Cunningham's White również u mnie już kwitnie, jeszcze miniatura przy Twoim, ale obserwuję, że jego odporność jest duża i przy moich trudnych warunkach do uprawy różaneczników, on jako jeden z nielicznych odmian, może mi w przyszłości dodać radości.
Przepiękny Blue Tin i brakuje słów uznania dla Twojego dzieła, prawdziwe królestwo. Pozdrawiam

Bogdziu, czy może znasz nazwę tej azalii? Sama nie potrafię jej zidentyfikować, karteczka identyfikacyjna chyba nie jest właściwa, bo jest opisana jako Kazuko "Geisha Red". Przeszukałam już internet,bez skutku...
(potem usunę zdjęcie)

Twój Blue Tit ma piękny niebiesko-niebieski kolor, częściej spotyka się niebiesko-liliowe, takiego jeszcze nie widziałam. W moim mieście jest jeden z największych cmentarzy parkowych w Niemczech, z dziesięcioma tysiącami rododendronów, miejsce, gdzie można połączyć kontemplację z innymi duchowymi przeżyciami. Wkrótce tam się wybiorę, na spacer.

Bogdziu, widzę, że festiwał rododendronowy rozpoczęty.......niebieski cudny
Pozdrawiam

Blue Tit

Witam Bogdziu, masz piękny ogród. Ja też jestem z okolic Łodzi, ale jeszcze nie widziałam u siebie takich wspaniałych okazów zwierzątek , a co do rododendronów, to u Ciebie można opłaty pobierać za oglądanie, Rogów to nic w porównaniu z Twoim ogrodem. Pozdrawiam serdecznie

taka gigantyczna przylaszczka

No i zaczęło się! Pięknie, a będzie jeszcze piękńiej. Dopiero będzie się działo! Buziaki!

Megi to zwykły ogród starszych ludzi , wcale nie zadne cudo. Rogów mnie nie zachwyca , moim zdaniem tam mają trochę zaniedbane rh.A dlaczego Ty sie z nami nie spotykasz? Grupa łódzka ma sporo spotkań , może zechcesz i Ty się dołączyc?Pozdrówka.[/quote
Bogdziu, zwykły ogród...? Zajrzyj do mojego......, mi chodziło o ilość rh w jednym ogrodzie i jeszcze takie "dorodne", a w Rogowie rzeczywiście są zaniedbane.
Jestem na forum nowa, dopiero zaczynam swoją drogę ogrodowiskową, ale dziękuję za zaproszenie.