Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Kindzia 14:46, 13 maj 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Bogdzia napisał(a)


Kasiu moi też przyjeżdzaja z rodzicami ale o tym żeby porobic w ogrodzie to nie mam mowy bo stale cos do jedzenia trzeba przynosic albo odnosic , pogadac i nacieszyc sie nimi.Nie wiem jaki wzrost azalii by Cie interesował . Wielkokwiatowe są wysokie wiec najlepiej może azalie japońskie. Melina i Orlice to moje faworytki. Orlice będzie wieksza ok 80cm a Melina mniejsza.Rosebud tak ok 1 m tez piękna.Wielkowkwiatowe wszystkie duże.Pozdrówka dla Kasi. za dwa tygodnie to akurat wtedy gdy u mnie bedzie spotkanie. Nie macie po drodze????


Mam Orlice, w zeszłym roku ją posadziłam za Twoją radą

Wszystkie duże? To nie mam na nie miejsca...szlus

Ponieważ córka z zięciem są u nas praktycznie w każdy przyzwoicie pogodowy weekend, to praktycznie jak domownicy. Sami się obsługują, obiad w jeden dzień to mój problem, w drugi córci. Picie dla wnusia stoi na tarasie, tylko z tą malutką kłopot na razie, sama się nie obsłuży, ktoś musi mieć z nią dyżur.

Po drodze to w zeszłym roku do Ciebie jechałyśmy Ja z Zabrza do Łodzi, Kasia z Zielonej Góry, potem razem do Pszczyny

Dziękuję za zaproszenie, ja swojego nie mam siły już ponawiać...

O iryskach dla Ciebie pamiętam.

Buziaki


____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kasya 16:43, 13 maj 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43929
Bogdzia napisał(a)


Kazdego dnia sprawdzam prognozy długoterminowe i nie było takich zapowiedzi a teraz owszem jest. Rośliny jednoroczne w wiekszosci posadziłam i jak mi pomrozi to o co kilka miesiecy dbałam na parapetach a do tego jeszcze rh to przestanę sie zajmowac ogrodem.


Oj no co ty...
Ja tez Juz wszystko posadzilam, nawet pomidory i ogórki
A kobea Juz myślałam ze padnie bo uschly je wszystkie liście po wysadzeniu na dwór, kilka stopni w nocy jej się nie podobało. W końcu się zebrała i powypuszczala nowe pędy. Jak mróz ją załatwi to będę płakać

Martwię się o owocowe. Nie wiesz czy wrażliwe są na takie -1 ? Jakieś porzecxki, agresty, jabłuszka.. ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Bogdzia 19:14, 13 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Ewa napisał(a)


Popraw sie Ewo , tu wszyscy nazwami operuja.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:17, 13 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Aneczka napisał(a)


Bardzo mi się podoba to miejsce, jest cudownie. Zawsze mi się podobał taki wodospadzik, a twój jest taki, nie wiem jak to powiedzieć, klimatyczny, romantyczny, poprostu cudowny. Bez przesady, taki naturalny. Pięknie to urządziłaś.


Miał byc taki udajacy naturalny i nie rzucajacy sie w oczy i poniewaz jest przy tarasie to chodziło o ten szumek wody ale jak szumi to spac się chce, szczególnie jak człowiek robota zmęczony.Pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:17, 13 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
boguslawa_madejska napisał(a)
Zaglądam i pozdrawiam


Bogusiu również pozdrawiam, mam nadzieje ze sie dzis wyrobie z rewizytą.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:19, 13 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Mala_Mi napisał(a)
Niepachnąca kalina to może Eskimo

Wypatrzy ucięcie, ale już jest po ptakach

Wczoraj kosił na tempo przed wieczorkiem.. to nie widział


Aniu pewnie masz rację i to Eskimo . To ze juz po ptakach nie rozwiaze sytuacji bo się obraża i mówi ze wiecej nic robic nie bedzie a przecież czasem musi cos zrobic czego ja nie dam rady.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:20, 13 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Milka napisał(a)

Też tak myślę ale na razie chyba w porządku z prognozą, Zośki chyba 15, zaraz minie


Jeszcze dwa dni i chyba bezpieczne beda roslinki.Zapowiadaja przymrozek tylko na wybrzeżu.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:22, 13 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
mirkaka napisał(a)


Zgadzam się z poprzedniczką, to miejsce przypomina tajemniczy ogród.
Narcisflora cudna, szkoda że nie mam takiej.


Ona jeszcze pachnie ale nie jest łatwo ja kupic i niestety często marznie jak są przymrozki , na szczście tylko kwiaty a nie cała roślina.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:30, 13 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kindzia napisał(a)


Mam Orlice, w zeszłym roku ją posadziłam za Twoją radą

Wszystkie duże? To nie mam na nie miejsca...szlus

Ponieważ córka z zięciem są u nas praktycznie w każdy przyzwoicie pogodowy weekend, to praktycznie jak domownicy. Sami się obsługują, obiad w jeden dzień to mój problem, w drugi córci. Picie dla wnusia stoi na tarasie, tylko z tą malutką kłopot na razie, sama się nie obsłuży, ktoś musi mieć z nią dyżur.

Po drodze to w zeszłym roku do Ciebie jechałyśmy Ja z Zabrza do Łodzi, Kasia z Zielonej Góry, potem razem do Pszczyny

Dziękuję za zaproszenie, ja swojego nie mam siły już ponawiać...

O iryskach dla Ciebie pamiętam.

Buziaki






No wszystko jasne córka a nie synowa. Synowa to gosc nawet jak sie stara a córka to domownik.Można inaczej rozmawiac.Pamiętamże tak jechalyscie tylko nie wiem kiedy sie zdążyłyscie az tak zaprzyjaźnic bo chyba wczesniej sie nie znałyscie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 20:32, 13 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasya napisał(a)


Oj no co ty...
Ja tez Juz wszystko posadzilam, nawet pomidory i ogórki
A kobea Juz myślałam ze padnie bo uschly je wszystkie liście po wysadzeniu na dwór, kilka stopni w nocy jej się nie podobało. W końcu się zebrała i powypuszczala nowe pędy. Jak mróz ją załatwi to będę płakać

Martwię się o owocowe. Nie wiesz czy wrażliwe są na takie -1 ? Jakieś porzecxki, agresty, jabłuszka.. ?


-1 moze juz je zniszczyc ale mówia w tv że u nas az tak zimno nie bedzie , pytanie tylko czy mają racje?
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies