ja mam ale wole jak za plotem biegaja
kiedys wracajac z pracy dosc pozno, wlasciwie to juz nic byla widzialam na ulicy tuz Kolo moh´jego domu borsuka. Zatrzymalam sie autem, borsuk tez, popatrzyl mi sie w oczy i po jakiejs minucie pobiegl dalej. Szkoda, ze nie moglam go sfotografowac. Takich spotkan mialam dwa, jeszcze rza jakies 4 km od domu. Sarny u nas to codziennosc, niestety jazda autem nie jest latwa. Raz mi niestety nie udalo sie wyhamowac i sarna nie przezyla a Auto do naprwy bylo. Staram sie jak moge wolniej jezdzic ale czasami tak sie zdarza. W okolicy sa jeszcze lisy, tez mi czasami przed autem przebiegnie. Malych zwierzatek i ptakow mam zatrzesienie

czasami az tego nie zauwazam.
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***
cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"