Niestety nie wejdę dzis do Was bo mam jeszcze cos do zrobienia , może później lub jutro. Cały czas mi siedzi w głowie bo chyba widziałam na bzie słowika , mało tego mam jego zdjecia ale ostre słońce było i cienie ostre a słowiki przylatuja pod koniec kwietnia i mam zagwozdkę.

Dziękuję Bogusiu za informację - Ja wczoraj stałam się właścicielką pierwszego Rodka - kupiłam Nowa Zemblę w Biedrze - tylko jedną sztukę bo reszta była bez kwiatów - dziś po pracy zrobię sobie objazdówkę po mieście to może coś jeszcze upoluję. Jak wstawię zdjęcie u siebie to zaproszę Cię w odwiedziny. Pamiętam o kwaśnym torfie, pamiętam o głębokości sadzenia, pamiętam by w pierwszym sezonie nie nawozić- czytałam Twoje porady.
Dziękuję - Buziaki ślę.

Jak to dobrze Bogdziu, że tu jesteś. I zawsze cierpliwa!!!

Bogdziu jeśli nie marushka to co byś mi poradziła? Od strony północnej mam takie dwa paski ziemi po obu stronach wejścia. Teraz są tam trawy i żwirek, ale zmieniła mi się koncepcja i chcę te trawy przesadzić, usunąć żwirek a dać tam albo karłowe rododendrony albo azalie japońskie.

Bogdziu, chciałbym Cię zapytać o lilie martagony, bo wiem, że masz, ale nie widziałam na zdjęciach, co o nich sądzisz, jak wysoko rosną, kiedy i czy co roku kwitną, jak się rozrastają, czy nornice ich nie uszkadzają... warto je mieć..napisz proszę jakie masz z nimi doświadczenie?

cuuudny widok powiedz nie boisz się później haka w tych miejscach ciachać ? całe rabatki chyba masz krokuskami zajęte dywaniki Macham po świątecznie

Warunki glebowe masz super dla tych krokusków. Podobają mi się te jasno żółte "renesansowe". To taką mini przerwę miałam u Ciebie i lecę dalej do pracy.

Odpisałam nazwy tych fajnych rodków bo jeszcze mnie nosi
Obskoczę jeszcze B.i poszukam

Miłego dnia Bożenko.

Słyszałam jakiś czas temu w trójce radiowej jak dr Kruszewicz (dyrektor warszawskiego zoo) mówił, że prawdziwym zwiastunem wiosny jest skowronek: to jest tzw krotkodystansowiec i on nie może sobie pozwolić na przylot w miejsce gdzie ziemia jeszcze nie R ozmarzla i nie znajdzie pożywienia. Bociany i inne ptaki w ciągu doby mogą przelecieć ze wschodu na zachód gdzie jest cieplej. Tam moga przeczekać niekorzystne warunki