Aniu trudno mi odpowiedziec poniewaz cień cieniowi nierówny. Jesli jest to naprawde duży cień to rh też nie bedą rosły , jesli taki średni to można posadzic ale musisz wiedziec ze w cieniu gorzej kwitną a w dużym cieniu wogóle nie zakwitną, nawet zgubią liscie i pomału obumrą. Ja bym tam urzadziła piekny lesny zakątek z paprociami , kokoryczami , moze hostami i tp roślinami , takie rózne drobne roslinki np czosnek niedzwiedzi , konwalie i tym podobne a gdybym to ja robiła to w najlepszym miejscu byłby piękny wielki kamień częściowo obrosnięty mchem, i kokorycze te wysokie i niższe i hosty z jasnymi listkami i to one by rozjasniały to miejsce.Na brzegu gdzie jest więcej swiatła jakas azalia japońska i koniec , ta duża ilosc mchu musi byc urocza wykorzystaj to , mało kto tak ma. Ty wiesz najlepiej jaki tam jest cień i Ty musisz podjąc decyzję.
Justynko miałam do Ciebie zajrzec ale tak jestem zabiegana ze nie miałam kiedy ale jak przyszłas do mnie to nuszę zajrzec bo pewnie dałas nowe cudne zdjecia. Kabaretu nie kupiłam . Trzy Biedronki łódzkie go nie miały mimo ze syn z synowa przejrzeli wszystkie roslinki ku zdziwieniu sprzeawców i klientów., ale moze i lepiej bo nie mam gdzie posadzic. dzis sadziłam nowe martagony , musiałam posadzic na palącym słońcu bo nie mam gdzie.Macham.
No to jak u Ciebie sa to wszędzie sa.Czyli wiosna jest w pełni, Martagony sa sztywne . zadnych podpór nie potrzebują ale ja nie daje im żadnych nawozów po nawozach może by potrzebowały bo wieksze urosna.