Wiem cos o tym, robie to zimą. Ustawiam karmniki na brzegu tarasu aby gapic sie na fruwajki Mam zawsze w pogotowiu lornetkę. Poniewaz mieszkam przy lesie, to widoki mam "mnogogatunkowe" Ale Twój pomysł ściągania ich latem - super
No to i tak jeszcze za mało. Ale może w tym roku wody nie będzie tak brakować bo u nas ulewy non stop codziennie, to rzeki będą zapełnione.
Miałam dziś czas pooglądać sobie u Ciebie kwitnące piękności, Luki zrobił przecudne ujęcia ogrodu, po prostu zachwycające. A dzięcioł super Ci wyszedł na piwonie też wpadnę
Bożenko to teraz zdradziłaś sekret ptasich fotekWszyscy będą takie robić
Śliczności dzięciołek, a ogród w cudzych obiektywach jeszcze piękniejszy bo inne ujęcia
Nie wiem czy doczytałąś, kolkwicja ogromna, ale zakwitłą 4 kwiatkami
nie wiem, co ona za fochy stroi
I ukozreniły mi się 3 złamane rodki
Azalie wielkokwiatowe skubiesz?? Skubałam rodki, no długo już teraz mi schodzi, w tym roku jakoś szybciej przekwitły.