Gosiu pierwszy jest mocno pogryziony przez opuchlaki. Musisz opryskac liscie i ziemię kilka razy srodkami owadobójczymi.Równiez wiosna w czasie gdy kwitna truskawki opryskac Calypso. Twoje rh faktycznie maja małe pączki ale moze z niektórych wiosną beda kwiatowe. Żeby miec pewnosc ze rh bedzie miał pąki kwiatowe to musisz go odpowiednio odżywiac czyli po pierwsze poprawnie posadzic do ziemi z kwasnym torfem (czy tak posadziłas?), po drugie co rok zasilic nawozami dla rh( oprócz pierwszego roku), po trzecie czesto podlewac , szczególnie po kwitnieniu czyli w miesiacach letnich kiedy one zawiazuja pąki kwiatowe.Przy niektórych na zdjeciach widac inne rosliny , ja bym je posadziła dalej od rh bo rh maja bardzo zbitą bryłę korzeniowa i jak sie rozrosna nie bedzie łatwo zabrac tych roślin bo nie da sie bez uszkodzenia korzeni.Pokaz mi znów ich zdjecia po zimie to zobaczymy czy nie będzie trzeba opryskac dolistnymi nawozami.
Chwastów jest sporo ale mnie lenistwo ogarnęło i na razie nic nie robie poza wyrwaniem największych w czasie spaceru ale czas lenistwo skończyc i zabrac sie za nie i jutro chyba tak zrobię.
Widziałam ptaszki, cudne zdjęcia, to lecące niesamowicie wyszło. Dlaczego kwiatów nie pokazujesz? Nie mów że nie masz, bo i tak nie uwierzę, w nudy w ogrodzie też nie.
Dziękuję kochana za rady! Ziemia napewno kwaśna, podlewam, może za rzadko z odżywkami. . Czy jeszcze teraz odżywiać?polecasz i w jakich terminach i jak często? Co z przekwitniętymi kwiatami? Zrywasz?Czy Twoje Rh nie mają towarzystwa? Rośliny obok moich to świeżo kupione hortensje jeszcze w doniczce więc je przyniosę. Moje Rh rosną 1m.od płotu z siatki. Co w takim razie posadzić pod siatką żeby ją trochę przysłonić? Pozdrawiam