Nie pokazywałam jeszcze moich (nasiona od Karoli) pomidorów a juz sie kończa.

I znowu mnie zaskoczyłaś Bogdziu...pomidorki też u Ciebie rosną

Dziękuję za identyfikację

Żałuję że nie zdążyłam sobie kilku pomidorków zasadzić

Bogdzia napisał(a)

Ja sadze wszystko na co mam ochotę. W ogrodach na ogól jest kwasna ziemia i rosliny rosna więc jak jakąkolwiek roslinę posadzisz nieco dalej od rh to sobie da rade. U mnie sa róze pnące, flosy , powojniki , rudbekie, świecznice. Głównie sadze wysokie rosliny żeby były widoczne w rh. Tu przykłady
to zdjecia z wczoraj



a to z lipca

Pięknie to wygląda a u mnie pada codziennie w dzień i w nocy pozdrówka

Cudowności pokazujesz, kowalik, sikorka w locie, po prostu mistrzowskie zdjęcia.

Twoje Rh o tej porze roku wyglądają jak wielkie zielone poduchy, wróć, pierzyny przycupnięte na rabatach, kolorowe kwiaty tylko podkreślają ich wielkość. Powtarzam się - cudny ogród.

Ten wczesny schyłek lata, też wywołuje u mnie ogrodowego lenia, a mam tyle do zrobienia

Dziękuję Bogdziu za odpowiedź w sprawie moich Rh, obejrzałam pozostałe pąki i nie mają tych brązowych końcówek, większość wygląda tak https://www.ogrodowisko.pl/watek/6950-w-zgodzie-z-natura?page=46#post_2

Pozdrawiam cieplutko

oo wreszcie jakieś atrakcyjne foty ....dla mnie za mało tych kwiotków pokazałas ..ale licze na róże ......w szerszym kadrze

U ciebie i smakowicie, bo pomidorki i ciekawie, bo ptaszki w każdej konfiguracji uchwycone i kwiecia morze, lato jednak nadal trwa.
Coś mi rodki liście gubią, mimo lania wody, a jednego mimo oprysku coś nieustannie żre.
Na bieżąco zagladałąm, ale jestem zalatana, że na forum to juz z doskoku jestem,

Pięknie w każdym miesiącu A ty masz jakiś sprawdzony środek do zastosowania na teraz? Już się doczytałam że nie będzie tak łatwo z tymi robalami... Mam wszystkie rośliny w ogrodzie opryskać, bo czytałam że mogą się przenieść..

Widziałam Twoje RH nie wymagające podsadzania. Moje co prawda są malutkie przy Twoich, ale do ziemi to tylko dwa mi się rozrosły. Twoje wyglądają cudownie.

Kindzia napisał(a)

I znowu mnie zaskoczyłaś Bogdziu...pomidorki też u Ciebie rosną

Dziękuję za identyfikację

Były pomidorki w doniczkach , troche owocu było ale juz wyrzuciłam bo sie skończyły i chorowały.