arcinki można też redukować.
Ale wiem, wiem jak to z nimi jest.
Początkowo mialam je w ogrodzie.Ale potem je przesadziłam przed siatkę , przed działka.
A w tamto miejsce poszły inne rośliny min,lilie.
A marcinki tam rosną sobie swobodnie

No tak ,żeby kulko były ładne to trzeba przycinać

Żałuj,żałuj,że dalii nie chciałaś.

One takie wdzięczne , pięknie kwitną od lata do przymrozków.
Mi nie przeszkadza ani wykopywanie na jesień, ani sadzenie na wiosnę.
Potem do skrzynek.Ale i owszem moje chłopaki już to targają do piwnicy