pestka56
17:47, 07 paź 2016

Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5160
Mam jeżówki i rudbekie, chociaż na razie niewiele, i dużą łąkę po sąsiedzku. Rośnie też sporo tarniny, a u mnie w ogrodzie są rokitniki, berberysy, dzikie róże, ogniki szkarłatne. Zawsze też zostawiam trochę owoców na aroniach.
Ale rudzików nie widziałam. Są za to kopciuszki, wilgi, sikorki, sójki, pliszki, skowronki, czajki (na łace obok), szpaki i kosy, oczywiście mazurki. Zaglądają jaskółki i przelatuje para żurawi. Poluje myszołów. Kilka razy widziałam dzwońca. Pojawiają sie też dzięcioły i synogarlice.
Co roku więcej i na szczęście moje stare kociska nie są nimi zainteresowane
Bogdziu, nie mam wyjścia muszę przynajmniej przejrzeć Twoje wątki, bo tak cudne zdjęcia pokazujesz
Różane fotki mnie całkowicie zaskoczyły. Co to za róża przy rhododendronie? Nie wpadłabym na to, że tak można je blisko posadzić.
Mam około 70 krzewów róż. Muszę przemyśleć czy nie spróbować takiej kompozycji
Ale rudzików nie widziałam. Są za to kopciuszki, wilgi, sikorki, sójki, pliszki, skowronki, czajki (na łace obok), szpaki i kosy, oczywiście mazurki. Zaglądają jaskółki i przelatuje para żurawi. Poluje myszołów. Kilka razy widziałam dzwońca. Pojawiają sie też dzięcioły i synogarlice.
Co roku więcej i na szczęście moje stare kociska nie są nimi zainteresowane

Bogdziu, nie mam wyjścia muszę przynajmniej przejrzeć Twoje wątki, bo tak cudne zdjęcia pokazujesz

Różane fotki mnie całkowicie zaskoczyły. Co to za róża przy rhododendronie? Nie wpadłabym na to, że tak można je blisko posadzić.
Mam około 70 krzewów róż. Muszę przemyśleć czy nie spróbować takiej kompozycji

____________________
Kasia
Kasia