Bogdziu.... jaki koniec świata.. toż to same brednie...
U nas jeszcze bez przymrozku, ale zimno.... wyrzucam M by wreszcie usunął wodę z instalacji i wszelkich zbiorników wodnych....
Masz racje w taką pogodę to najlepiej się śpi..co dziś zrobiłam

Budził mnie M bo ganiał z aparatem za jastrzębiem.... ledwo oko podniosłam, a już mi newsy składał...i cieszył się, że przestawił karmnik, bo jastrząb próbował tam zaatakować, ale w gęstych gałęziach było to niemożliwe.... Karmniczek postawił przy mojej nowej hortensji Everest..ciekawe co z niej zostanie ????
Potem wrzucę fotę jastrzębia bo zaprezentował się frontem do fotografa..jak w atelier
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.