Krysiu daj spokój , to pewnie i tak Twoje które tak szczodzrze mi dawałas.Ja je trzymam w doniczce i jak sie rozsieja przenoszę doniczkę w inne miejsce by sie znów rozsiewały. Na razie mam sporo malutkich siewek , głównie dwulisciennych ale kiedys w końcu zakwitną.
Mozna wsadzic ale pod warunkiem że nie trzymałas jej w ciepłym domu a jesli tak to najpierw trzeba zahartowac. Słoneczne miejsce jak najbardziej dla azalii jest dobre.Pamiętaj o kwasnym podłożu to konieczne.
Moje łączki są pod bukami w miejscu gdzie nic posadzic się nie da bo za duzy cień ale wiosną zdążą ładnie zakwitnąc. Na moje chciejstwa ten ogród jest mocno za mały ale na pracę juz dla mnie za duzy