Bożenko ,cudeńka pokazałaś,przylaszczki moje marzenie tylko nie mogę ich namierzyć w szkółkach, cudowne wiosenne dywaniki , uśmiecham się do nich i do Ciebie
Ja mieszkam koło lasu gdzie one rosną naturalnie a ze kawałek lasu mam w ogrodzie to i przylaszczki tez były. Moze odmianowe sa ładniejsze ale te się dobrze rozsiewają i co rok mi ich przybywa ale sa tylko niebieskie a odmianowe są jeszcze białe i rózowe. Takie niebieskie są w sadzawka.pl
W tamtym roku miałam kilka doniczek do rozdania ale nikt nie chciał na spotkaniu u mnie i komus potem dałam. Ja tez dzis w ogrodzie popracowałam ale juz jutro nie mogę, całą zimę sie nudziłam a teraz mnóstwo spraw mi sie zwaliło kiedy bym wolała poogródkowac.
Bogdziu i tu Ci powiem, napiszę. Twojemu ogrodowi nie grozi katastrofa zarastania. Buki i różaneczniki i kilka innych roślin (które u Ciebie adoruję: piwonie) nie zarosną.