Rododendronowy ogród ii.

Bogdzia 22:13, 18 maj 2017

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

AnnaCh napisał(a)

Zgoda w 100%, też nie zawsze daję znaki, że żyję, a czytam regularnie wątki obserwowane

Duzo szybciej jest czytac bez pisania tym bardziej ze nie zawsze mamy cos mądrego do napisania ale jak ktos ma czas to fajnie mu pogadac z ludzmi, ja ostatnio czasu wolnego zupełnie nie mam , chyba mnie tym zaraziła moja forumowa przyjaciólka Mała Mi, obie latamy jak w ukropie ale ona przynajmniej pracuje a za czym ja tak latam sama nie wiem.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

Luki 22:22, 18 maj 2017

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909

Do góry

Mnie poszły zimą pąki na wszystkich różanecznikach, jakieś pojedyncze przy ziemi niedobitki zakwitają

____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz

Margerytka40 22:26, 18 maj 2017

Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832

Do góry

Bogdzia napisał(a)

Nie pojmuję dlaczego to kłopot, masz duzą działkę wiec miejsce znajdziesz. Ole tez kupiłam w tamtym roku ale nie zakwitła .Lubię jabłonki.Cos Cie nie widuję na ogrodzie , pewnie czym innym zajeta jestes.

E tam,siedzę cały czas i pielę,wywalam,dosadzam. Tylko jak ja wejdę w te swoje krzaczory to mnie nie widać. Po niedzieli odezwę się do Ciebie,nie zapomniałam co obiecałam

____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)

Bogdzia 22:34, 18 maj 2017

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

Do góry

Luki napisał(a)

Mnie poszły zimą pąki na wszystkich różanecznikach, jakieś pojedyncze przy ziemi niedobitki zakwitają

U mnie tez troche tylko przy ziemi zakwitło, taki rok, prawde mówiac to jeszcze nigdy tyle pąków mi nie zmarzło choc w 2012 całe rh pomarzły .W tym roku trzeba bedzie podziwiac rózne odcienie zieleni.Nie martw sie Luki takie zimy są rzadko.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

m_gocha 22:34, 18 maj 2017

Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544

Do góry

Bogdziu ja z tematem ptasim do Ciebie przyszłam

Czy dzikie gołębie mogą zagrażać gniazdom innych ptaków? Od jakiegoś czasu obserwuję, że para gołębi (niekiedy bywa ich więcej) siada na orzechu bardzo blisko budek dla szpaków. Siedzą i obserwują (niekiedy prawie godzinami) a szpaki się denerwują. Nas domowników "olewają" wogóle nie reagują na próby przegonienia je w inne miejsce. Dzisiaj zanurkowały w dużego świerka (a tam jest gniazdo makolągwy). Trochę może przewrażliwiona tą sytuacją z wiewiórą chciałam je spłoszyć. Stałam pod drzewem a one może metr nade mną i nic. Zero reakcji

A może one towarzystwa szukają?

____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)

Bogdzia 22:35, 18 maj 2017

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

Do góry

Margerytka40 napisał(a)

E tam,siedzę cały czas i pielę,wywalam,dosadzam. Tylko jak ja wejdę w te swoje krzaczory to mnie nie widać. Po niedzieli odezwę się do Ciebie,nie zapomniałam co obiecałam

Mam nadzieje ze bedziesz.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

Bogdzia 22:40, 18 maj 2017

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527

Do góry

m_gocha napisał(a)

Bogdziu ja z tematem ptasim do Ciebie przyszłam
Czy dzikie gołębie mogą zagrażać gniazdom innych ptaków? Od jakiegoś czasu obserwuję, że para gołębi (niekiedy bywa ich więcej) siada na orzechu bardzo blisko budek dla szpaków. Siedzą i obserwują (niekiedy prawie godzinami) a szpaki się denerwują. Nas domowników "olewają" wogóle nie reagują na próby przegonienia je w inne miejsce. Dzisiaj zanurkowały w dużego świerka (a tam jest gniazdo makolągwy). Trochę może przewrażliwiona tą sytuacją z wiewiórą chciałam je spłoszyć. Stałam pod drzewem a one może metr nade mną i nic. Zero reakcji
A może one towarzystwa szukają?

Z tego co ja wiem to nie zagrazaja innym ptakom, a lubią faktycznie tak godzinami siedziec , to wzmacnia ich wiezy. szpaki moga sie denerwowac bo nikt nie lubi zeby mu pod domem ktos stale siedział ale gołębie nie tak łatwo przegonic , bedą wracac.Moze to byc młoda para która dopiero w przyszłym roku gniazdo zrobi i teraz obserwuje albo taka która straciła gniazdo z jakiegos powodu i tez szuka nowego miejsca. Gołębie to jednak uciazliwe ptaki bo potrafia duze rodziny tworzyc.

____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród

Gruszka_na_w... 23:10, 18 maj 2017

Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062

Do góry

Bogdziu, cieszę się, że udało Ci się kupić wymarzone klony i obielę.

Mam pytanie rododendronowe.
Na jednej rabacie mam 3 rododendrony. Jeden polecany przez Ciebie i ten rośnie i kwitnie bezproblemowo (Nova Zembla), a dwa rosną zdrowo, ale kolejny rok nie kwitną. Pąki okazują się być pąkami liściowymi (Gartendirector Rieger). Pielęgnowane tak samo. Zdjęcia wszystkich są u mnie na str. 380. Jaki może być powód braku kwitnienia?

PS. Odwzajemniam przyjemność z poznania Cię osobiście.

____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz

elka_ 23:11, 18 maj 2017

Dołączył: 30 maj 2016
Posty: 1494

Do góry

Bogdzia napisał(a)

Okropne te przymrozki :\

Ale jak widać jest na co popatrzeć

____________________
Ela W zgodzie z naturą Wizytówka Keukenhof 2018

jankosia 00:04, 19 maj 2017

Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124

Do góry

Bogdzia napisał(a)

Trójkwiatowy wczesnie liscie wypuszcza , nie wiadomo czy nie bedzie marzł. Kupilam ale jak te znów padna to juz nie kupię.

Raczej będzie marzł bo nawet pani w Rogowie pierwsze co mi o nim powiedziała to że nie do końca mrozoodporny i trzeba na niego uważać. A winolistego nie mieli wtedy. Może kiedyś przy okazji podjadę i zapytam... Zresztą, ja mam jeszcze nieposadzone roślinki z zeszłorocznego naszego wypadu, dasz wiarę? No nie wiem gdzie mam wsadzić doniczkowo mi się powiększa a kupa miejsc świeci pustkami- rozumiesz coś z tego? Bo ja nie

____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...

Rododendronowy ogród II.