U mnie jeszcze ziemia zamarznieta więc może umówmy sie na przyszły tydzień bo masz zabrac roślinki. Czwartek i niedzielę 18 marca mam zajęte ale pozostałe dni mogę, wybierz jaki chcesz i godziny tez mi obojętne , może byc nawet od rana.Asiu Ty masz chyba tel do pozostałych dziewczyn z naszej wsi to może bysmy się wszystkie spotkały???Kurs szydełkowania tez mnie zainteresował

Do wszystkich pozostałych piszących: nie byłam specjalnie grzecznym dzieckiem i chyba do dzis mam resztki upartego charakteru,ale za to nigdy nie było nudnoBuziaczki dla Was.

Myśl dnia, "z ogrodem jak z mężem".

A jednak nie zamieniłabym go na żaden inny.

coś w tym jest... Muszę zapamiętać

A Twój ogród jak zawsze przepiękny. O każdej porze roku, choć nie da się ukryć, że gdy kwitną rododendrony i azalie staje się bajkowy

Pozdrawiam Bogdziu

Zacytowałam Bogdziu Twoją opinię ogrodowo- mężowską swojemu eMowi A co, dzień kobiet jest, mogę o cudzych pogadać, prawda?

Ok,spytam dziewczyn. Bogdzia z tymi roślinkami mi się nie pali,u mnie też jeszcze nie rozmarzło. Zobaczymy jak w przyszłym tygodniu będzie można kopać to wezmę A jak nie to jeszcze poczekamy.
Możemy na przyszłą zimę zorganizować kurs szydełkowania,kiedyś zimą babeczki darły pierze a my możemy dziergać

Ano tak
Bożenko, jak wygląda Laura po zimie? Zapączkowana?

W to wierzę, nie pasujesz do ulęgałki