Jak dla mnie za mało ta wiosna szaleje, ale co dzień sa zmiany. Szkoda ze teraz jest najwiecej pracy bo najchętniej bym tylko zdjęcia robiła i gapiła się na kwiatki.Zaraz zakwitną groszki wiosenne.
Akurat musisz teraz pytac o stanowisko pierwiosnkowe jak musiałam je zredukowac przez huśtawkę , musiałam ją przesunac i zajęła mi częsc rabaty, ale pierwiosnki mam porozrzucane po całym ogrodzie a najwięcej jest własnie koło huśtawki czyli przy tarasie , koło kaskady. Muszę cos zrobic albo z hustawką albo zmienic główne stanowisko pierwiosnkowe.Potrzebuje miejsca dla trzech łączek pierwiosnkowych a miejsca brak i pierwiosnki cierpliwie czekają.
Ja jeszcze nie ale to spowodowane jest pieleniem bo jak sie nie ma kory to trzeba wiele worów chwastów wypielic i wtedy dopiero sypnę ale myśle ze juz można spokojnie to zrobic.