Posiedziałam jeszcze w tym temacie i doszłam do wniosku że najlepsze sa martagony. Lilie azjatyckie które też sa odporne nie są jż takie piękne a te najpiękniejsze nie sa odporne. Martagony najlepsze.
Grażynko ani lilii ani róż nie bedę uprawiac na tyle bym mogła o nich pisac tak jak np o rh. Nie są to rosliny na moje warunki ogrodowe. Za temat lilii wzięłam się po pytaniu Agnieszki. Doszłam też do wniosku ze jak zaczynam ich wiecej kupowac to trzeba się zorientowac jakie są szanse na ich uprawę ale sa to wiadomości zbierane z bardzo wielu miejsc , niestety nie od ludzi ktorzy je uprawiają i mogliby najwięcej powiedziec a sklepy nie sa zainteresowane pisaniem całej prawdy.
Witaj Bożenko nareszcie znalazłam chwilkę dla siebie przybiegłam się więc przywitać. Ostatni post przeczytałam zbyt póżno ,,portfel zupełnie odchudzony za to ja nareszcie 2 kg przytyłam i to mi się podoba. Jeszcze 5 kg i będę wyglądała jak człowiek. Pozdrawiam cieplutko