Beatko, Kasiu, z tą południową rabatą to faktycznie kłopot. Kiedy ja robiłam pierwsze nasadzenia to wszędzie miałam patelnię, ale rh też będę sadziła w tym roku na południowo-zachodniej. Bogdzia mówi, że dadzą radę, więc raz kozie śmierć... spróbuję, bo tylko tu mi pasują

Elizo, spróbuj posadzić te rh. Nieraz się się wydaje że roślina nie da rady, a ona rośnie pięknie. U mnie susza pod klonami, a hosty rosną pięknie. Fakt, że jak jestem to podlewam. Ale nieraz mnie niema, deszczu nie ma, a one rosną i nigdy nie padły. U nas dziś zimowo, ale słonko świeci.

Za oknem śnieg, a tu tyle kwtków. Od razu cieplej na sercu!
Pozdrawiam Cię sedecznie. Będę tu często zaglądać.

Witaj Elu, ależ cudny zapach u Ciebie dzisiaj... Nie mam ani jednego Floksa u siebie, tylko te maleńkie, kobiercowe... A tu taka feeria barw... Kojarzyły mi się zawsze ze starymi ogrodami, a że mój nie młody, to i w nim by wyglądały... Muszę poszukać... A już nic miałam nie kupować...
Pozdrówka zostawiam...

U mnie rosną na patelni, gatunki musisz do słońca kupić i dają radę

Elu miłego piątku życzę

Elizko jak u Ciebie z pogodą ? też sypie?

To już staje się nudne!! WRRR

Dlatego nie dajmy się