Gierczusiu,
Urszulko,
Michalino,
Danusiu,
Reni,
Ewo,
Karolinko, dziękuję z odwiedzinki, ja do Was zajrzę wieczorkiem, jak się troszkę obrobię.
Truskawki jeszcze robię, póki są, bo mam wrażenie, że w tym roku wyjątkowo słodkie.
Na razie zostawiam kwiatki z wczorajszego ogródka, nawet nie miałam czasu wkleić tyle gości i zajęć



Zakwitła moja ulubiona róża, Kindzia oznaczyła ją jako Chopin... jest piękna.
Różowa też ładna, ale nie znam...