Megi napisał(a)

Aniu, a wiesz, czy kotula dobrze znosi słońce ? u mnie rośnie w półcieniu, a chciałam ja przesadzić,

Megi, u mnie rosła na samym słonecznym miejscu, miała zwartą kępę ale traciła wygląd po dłuższych i ulewnych deszczach

monteverde napisał(a)

Oki to wpadnijciesze się nie miałam ochoty na kolacje, wcinam eklerka

A mówiłam, że zjesz ja zawsze wiem, co dobre i się przyda

pokusicielka

annawu napisał(a)



Aniu, a wiesz, czy kotula dobrze znosi słońce ? u mnie rośnie w półcieniu, a chciałam ja przesadzić,

Megi, u mnie rosła na samym słonecznym miejscu, miała zwartą kępę ale traciła wygląd po dłuższych i ulewnych deszczach

Czyli to prawda, że bardzo nie lubi przelania, mogłabym jej drenaż zrobić z kamyków, chyba wiem, gdzie jej będzie dobrze

gdzie?

monteverde napisał(a)

a co? utylizują coś?

Owszem: Bakutil, a może Bacutil?
Kiedyś był tam PGR, gorzelnia i młyn funkcjonowały. Potem wszystko się rozleciało i niejaki S. wykupił wszystko, imperium stworzył, ludzi zatrudnił itd, itd...

Dzisiaj przyjechała do mnie Megi, przywiozła obiecaną Kotulę owłosioną
wypiłyśmy kawuszkę i potem pojechałyśmy do OBI po korę przekompostowaną
, kupiłyśmy też tam koszyki do cebulek i krokusy Sky Blue i Lady Killer, a następnie pojechałyśmy do Wójtowa i tam odwiedziłyśmy 2 centra ogrodnicze w każdym coś kupując tak wyglądał samochód po powrocie do domu
Megi zmęczona ale szczęśliwa z racji zakupionych roślinek wróciła do domu Megi bardzo dziękuję za mile spędzony z Tobą dzień chodź deszczowy i w ogóle za wszystko

Lecę wywalić śmieci i kupić papieroski, bo mi zabraknie zaraz wrócę

Aniu,poratuj! Robisz jakieś przetwory z owoców dzikiej róży? Mam ich sporo koło domu,słyszałam,że mają sporo witaminy C.Wiem,że robisz sporo przetworów,dlatego pytam

Matko jakie zakupy Jestescie bardziej zakręcone niz ja
Mam taką samą korę