Panowie odpoczywają po wycieczce i obiedzie to ja wstawię zdjęcia
Pogoda nie za specjalna lekko za kaszał deszcz ze śniegiem a właściwie taka mżawka ostra
nad brzegiem skulone mewki i rybitwy
na tym widać jak rybitwy łowią rybę jak śmieszna poza
łowiły flądrę
Marek szukający bursztynu,nawet sporo znalazł
pozdrawiamy Danusię i całą brać ogrodowiskową
po godzinnym spacerzem brzegiem morza udaliśmy się do nadmorskiej smażalni na obiad, dobrze , ze miałam kaptur przy kożuszku, bo wiatr ostro smagał po twarzy i mogłam się osłonić, ale i tak podmarzliśmy.
Bardzo ładny wystrój smażalni i nawet świeże różyczki na stołach
panowie dziękują za pozdrowienia i też wszystkich pozdrawiają
maskotka smażalni w Stegnie nie odstępowała mnie na krok