Aniu, u ciebie jeszcze zimy nie widać, jeszcze tyle kwiatów
Czy ciemiernik będziesz trzymać w domu, czy gdzieś w chłodzie?

Na razie w domu, bo na ogrodzie mam i kwitnie kupiłam do dekoracji jadalni a potem wkopię

Aniu buziam
Pozdrowienia dla Gościa I Twojego Brata, oczywiście

Aniu, ale sympatycznie u Ciebie! Pozdrowienia dla wszystkich i morze też pozdrówcie

Pozdrowimy na pewno, dzięki wszystkim za odwiedziny

Oj, Marek mało jje... ja też bym nie jadła Nie lubię owoców morza....... wygląda jak robaki
Bawcie się i odpoczywajcie
I pamiętaj jak ja przyjadę...to proszę o inne menu....wybredna nie jestem, ale najlepszy schabowy z kapustą

No właśnie Marek jadł pierwszy raz i bardzo mu zasmakowały robaki a kapusty gotowanej nie znosi, ale dla Ciebie Aniu będzie według życzenia, dzisiaj na obiad pierś z kaczki marynowana w marynacie i podpiekana a teraz nie prószy śnieg więc wybieramy się nad morze

Aniu zazdroszczę bliskości morza - to niesamowite! Super
Fajne fotki, ciemiernik kwitnący, a ile narzędzi! I jak równiutko wiszą: )

pozdrawiam, miłego dnia!

Ania (Monteverde), gość obfotografowany, machnął nam nawet. Jedzenie pyszne. Mikołaj w porzo i Twój PORZĄDEK na kratownicy - patentuję.
A ciemierniki zaczynam lubić nade wszystko. Chyba lepsze od śnieżyczek i przebiśniegów - te coś u mnie nie chcą rosnąć. Tańcowałam z nimi i miejscem dla nich i co roku tak samo - to znaczy nic.

No to teraz mi się ten kowalik utrwali. Przed chwilą go oglądałam u Bogdzi
Dzięki za machanie, wzajemnie