Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi.

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi.

gunia1990 11:57, 04 paź 2012


Dołączył: 10 maj 2012
Posty: 156
jedynym rozwiązaniem wydaje mi się drenaż właśnie niestety ;/
____________________
Joaska 12:03, 04 paź 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Kurcze szkoda że te deszcze trafiły sie po posianiu trawnika tak to by prawda o glinie wyszła wcześniej na jaw, i nie byłoby tyle szkód. A teraz .... oby się udało nie zmarnować trawnika, ale szczerze wątpię
Wydaje mi sie jednak że trawnik robiła ci firma ogrodnicza, to może jednak oni powinni sie poczuwac do pomocy w takiej sytuacji, bo jak by nie patrzec oni przygotowywali grunt do siania, i pominni zadbać o niego żeby nie robiły sie zlewiska z wodą.
Nie wiem co doradzić ale życzę powodzenia , szkoda by było przez niedopatrzenie marnować droższe okazy roslin.
____________________
Joaśki ogród z wyobraźni-REALIZACJA 2015 "Niebo samo nie spadnie, trzeba je osiągnąć./Adam Mickiewicz/"
Gardenarium 07:41, 05 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
admete napisał(a)


Czekając wczoraj na stolarza powyrywaliśmy trochę babek



Ładnie wychodzą, chyba trzeba znaleźć w tym naszym całodniowym kołowrocie czas i pozbyć się ich wszystkich


To raczej jest gorczyca polna, czyli ognicha - uciążliwy chwast polny. Pewnie w ziemi były nasiona.

____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 07:44, 05 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Nie kładź maty na skarpę, posyp gruba warstwą kory, piel dobrze w pierwszym roku, potem pilnuj. Gdy już rośliny okrywowe pokryją glebę - chwasty nie będą rosły prawie wcale, wystarczy co jakiś czas przejść i skontrolować i wyrwać.

Kora będzie lepsza do ukorzeniania się roślin niż żwir.

Ale najważniejsza sprawa, zanim cokolwiek posadzisz - dobrze zugoruj teren, nawet dwukrotnie. Nawet herbicydem, potem odczekaj i dopiero sadź w czystą glebę.
Pan ogrodowy jest leniuchem, najlepiej przykryć i myśli, że z głowy temat
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
admete 09:17, 11 paź 2012


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Nieszko Joasiu guniu dziękuję za opinię.
Niestety nie jest kolorowo
Do tej pory nie udało nam się skosić trawy, bo nie dało się wejść na trawę bez zapadania buta w ziemię.


Dzisiaj znowu leje, także jak ten stan potrwa będziemy wiedzieć czy problem jest czy nie i wtedy trzeba podjąć decyzję co robić.
Na razie musimy czekać i to jest najgorsze.
Moje cebulki lezą w garażu i nie wiadomo kiedy je sadzę.
Najwyżej posadzę je w koszykach tam gdzie nie było wody a za rok będę przesadzać w docelowe miejsce.


Mirelko
nie mamy drenu, ale rozmawiałyśmy już o tym u Ciebie
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 09:22, 11 paź 2012


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Gardenarium napisał(a)
Nie kładź maty na skarpę, posyp gruba warstwą kory, piel dobrze w pierwszym roku, potem pilnuj. Gdy już rośliny okrywowe pokryją glebę - chwasty nie będą rosły prawie wcale, wystarczy co jakiś czas przejść i skontrolować i wyrwać.

Kora będzie lepsza do ukorzeniania się roślin niż żwir.

Ale najważniejsza sprawa, zanim cokolwiek posadzisz - dobrze zugoruj teren, nawet dwukrotnie. Nawet herbicydem, potem odczekaj i dopiero sadź w czystą glebę.
Pan ogrodowy jest leniuchem, najlepiej przykryć i myśli, że z głowy temat


Danusiu dziękuję za radę.

Maty nie będzie nigdzie!!!! to już postanowione

Nie wiem co z samym sadzeniem, bo pogoda się popsuła.
Jeśli się nie poprawi to poczekam już spokojnie do wiosny
Z drugiej strony odejdzie mi cała wykończeniówka i kołowrót z nią związany i będę mogła zająć się tylko i wyłącznie ogrodem

Danusiu a co myślisz o tej wodzie na trawie i w rabatach?
Czy woda powinna tak stać po jednym dniu deszczu???
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
Enya73 09:39, 11 paź 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Ogród z wielkim potencjałem. Ciekawa jestem jak go zagospodarujesz? Masz jakiś projekt nasadzeń?
Byle do wiosny
Pozdrawiam serdecznie
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
kaisog1 11:11, 11 paź 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Odnośnie wody..... Ja tez mam działkę z samą gliną.... ziemia była nawożona ale cienka warstwa. Mam jedna przewage nad Twoim ogrodem, u mnie wszędzie jest spadek..... Nie mieliśmy drenażu. Kiedy zaczęłam robić ogród powstal problem rwącej rzeki przez trawnik i rabaty...... o korze mogłam zapomnieć. Mam jeszcze skarpę, z której woda leje się strumieniem. Teść wpadl na pomysł, żeby wodę "łapać" przed rabatami.... położyliśmy takie "kratki" i połączyliśmy je z odprowadzeniem wody z rynien.
Ja po 10 minutowym deszczu miałam rośliny wymyte... teraz już jest lepiej Niestety obawiam się, że u Ciebie bez drenażu nic nie zdziałacie.....
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
admete 20:04, 19 paź 2012


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Enya73 napisał(a)
Ogród z wielkim potencjałem. Ciekawa jestem jak go zagospodarujesz? Masz jakiś projekt nasadzeń?
Byle do wiosny
Pozdrawiam serdecznie


Witaj Enya

Projektu nasadzeń nie mam.
Wszystko będę robiła małymi kroczkami - projektując sama z Waszą pomocą

Miałam w tym roku zdążyć ze skarpą i rabatą koło domu - ale chęci to jedno a czas i możliwości to drugie

Zdążę jedynie wsadzić cebulki i posadzić owocowe i tak jak piszesz byle do wiosny
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 20:09, 19 paź 2012


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
kaisog1 napisał(a)
Odnośnie wody..... Ja tez mam działkę z samą gliną.... ziemia była nawożona ale cienka warstwa. Mam jedna przewage nad Twoim ogrodem, u mnie wszędzie jest spadek..... Nie mieliśmy drenażu. Kiedy zaczęłam robić ogród powstal problem rwącej rzeki przez trawnik i rabaty...... o korze mogłam zapomnieć. Mam jeszcze skarpę, z której woda leje się strumieniem. Teść wpadl na pomysł, żeby wodę "łapać" przed rabatami.... położyliśmy takie "kratki" i połączyliśmy je z odprowadzeniem wody z rynien.
Ja po 10 minutowym deszczu miałam rośliny wymyte... teraz już jest lepiej Niestety obawiam się, że u Ciebie bez drenażu nic nie zdziałacie.....


Małgosiu my też mamy spadek do lasu. ale jak widać nic to nie daje

To co opisujesz idealnie pasuje do naszej działki - coś czuję żę się bez takiej akcji z drenażem nie obędzie.
W poniedziałek mam spotkanie z ogrodowym - bo do tej pory przez padające co jakiś czas deszcz nie udało się jeszcze ani razu skosić trawy - wygląda to już tragicznie

Dopytam o te kratki, zobaczymy co u nas będzie najlepszym rozwiązaniem.
Ale kratki brzmią obiecująco
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies