gusiarz
19:00, 28 kwi 2013
Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Jejciu, dziewczyny - miód lejecie na moje serce - i eMa również 

, ale po kolei:
AgaK - dzięki , dzięki, dzięki. Z deszczu cieszę się, bo już fizycznie nie mogłam wydolić z robotą w ogrodzie... także teraz mam górę jak Giewont z ciuchów do odprasowania
Justyś - jak ją zobaczyłam - musiałam łeb w nią wsadzić i tak chodziłam po obi z kfiatkiem pod pachą i bananem na twarzy

jest wręcz zmysłowa....
Marzenko - szukam właśnie takiego clematiska, którego będę mogła przetaszczyć na zimę do garażu. Musi być z tych, które się mocno tnie - bo z drabinką go nie ruszę, a odplątywać mi się nie będzie chciało... Niedługo zimą nie wjadę autem do garażu... Co do stanowiska - myślę, że będzie ok - niektóre odmiany mogą rosnąć nawet w cieniu
Ja oszalałam na punkcie odmian tulipanowych...
Gabisiu - ja też nóżkami przebieram i czekam na kwitnienie czosnków...oj czekam... Pod ławeczką posadziłam kilka carexów, ale jeszcze są mikro... i jest kilka żurawek, też mikro... ale przecież one urosną
. Niestety moje ostnice padły....chyba za wcześnie je przycięłam - w marcu... Muszę kupić nowe i nawet wyczytałam, że są rodzime gatunki, które nie przemarzają, ale one są wyższe i troszkę inaczej wyglądają. Muszę z nim i spróbować
Noemi - dzięki - hortka baaardzo mi się podoba. Były w różnych odcieniach, jakby bardziej w fiolet lub błękit wpadały. Ta była jedna jedyna. I mam teraz zagwozdkę - jak nawozić by ten kolo się utrzymał???
Marzenka ma rację - to seria you &me. Wiem, że były w sklepie int., w którym Marzenka kupowała pelargonie
Justynko - to wszystko dzięki Wam kochane i dzięki O. i z małym udziałem Gap'u i zdjęć z ChFS... Uwielbiam tę całość do kwadratu


BoćKasiu -
miło Cię widzieć 

Ja się nakręciłam na odmiany tulipanowe...ale one krótko kwitną... może podsadzę innym?? Dziękuję za komplimenta 



AgaK - dzięki , dzięki, dzięki. Z deszczu cieszę się, bo już fizycznie nie mogłam wydolić z robotą w ogrodzie... także teraz mam górę jak Giewont z ciuchów do odprasowania
Justyś - jak ją zobaczyłam - musiałam łeb w nią wsadzić i tak chodziłam po obi z kfiatkiem pod pachą i bananem na twarzy



Marzenko - szukam właśnie takiego clematiska, którego będę mogła przetaszczyć na zimę do garażu. Musi być z tych, które się mocno tnie - bo z drabinką go nie ruszę, a odplątywać mi się nie będzie chciało... Niedługo zimą nie wjadę autem do garażu... Co do stanowiska - myślę, że będzie ok - niektóre odmiany mogą rosnąć nawet w cieniu

Gabisiu - ja też nóżkami przebieram i czekam na kwitnienie czosnków...oj czekam... Pod ławeczką posadziłam kilka carexów, ale jeszcze są mikro... i jest kilka żurawek, też mikro... ale przecież one urosną

Noemi - dzięki - hortka baaardzo mi się podoba. Były w różnych odcieniach, jakby bardziej w fiolet lub błękit wpadały. Ta była jedna jedyna. I mam teraz zagwozdkę - jak nawozić by ten kolo się utrzymał???
Marzenka ma rację - to seria you &me. Wiem, że były w sklepie int., w którym Marzenka kupowała pelargonie

Justynko - to wszystko dzięki Wam kochane i dzięki O. i z małym udziałem Gap'u i zdjęć z ChFS... Uwielbiam tę całość do kwadratu



BoćKasiu -





____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"