Sebek... zawsze waham się jak ciąć szałwie... nie chce mi się po gałązce

... ale to chyba najlepsze wyjście... ona wtedy jednak lepiej i dłużej kwitnie drugi raz.
Niedługo zetnę też przywrotniki, ale one do golasa polecą

Niedawno czytałam, że szałwie dobrze jest sypnąć wiosną nawozem długodziałającym. Spodobało mi się połączenie szałwii z carexem Ice Dance... podsadziłam ją na próbę i rozmnożę by nóżki szałwii były przysłonięte... o zobacz na fotkę
Reniu... lecę po kawkę na jednej nodze

... róże upychaj... boskie są w ogrodzie

, ale to wiesz
Jagoda... no wiesz... te wszystkie rabaty to nie moja zasługa, a dobrego projektu

... jednak częściowo sami wprowadzamy zmiany... dosadzamy, przesadzamy, likwidujemy

... Serby w tym roku moocno przyrosły... niektóre nawet 40cm... może więcej... widać, że sie już zadomowiły... teraz czas ciąć... ale boje się tego, bo nie wiem kiedy...
Werbena jeszcze w przechowalni

... Jedna z hortek ma korzonek...na drugą czekam... reszta kosz
Ewuniu... jak ty ładnie piszesz... ja tak nie potrafię. Dzięki za komplimenty... co do róż ciężko doradzać... ja też się miotam... nie do końca jestem zadowolona...
____________________
Agnieszka
Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek
"Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"