Czosnki hair całkiem sympatyczne są

Jejku te czosnki z czuprynkami śliczne to są kwiaty?

oooo to się zmartwiłam, liczyłam na długie kwitnienie dzwonków...szkoda

gusiarz napisał(a)

To szałwia omszona prawda? Cudna jest! Jakie ma wady/zalety? (długość kwitnienia, czy się pokłada no i choróbska) Chyba ją zaproszę do siebie do ogrodu

Swoją drogą przypomniało mi się odnośnie lawendy - odmiana o ciemnych kwiatach (granatowych) to może być 'Hidcote', albo po prostu taka ich uroda

AguśW... dziekuję...zapraszam do oglądania

Magda, Dorcia... bardzo spodobały mi sie te czosneczki. Tak Dorciu to kwiaty... przebarwią się jeszcze w główce na fioletowo.

Anitko - może dzwonki u ciebie dłużej poszaleją. Nie podlewam ich specjalnie... może dlatego krócej mnie cieszą.

Ozzinko - Tak to omszona. U mnie się nie kładzie nawet po deszczu. Chorób nie stwierdziłam. Nie lubi zbytniej suszy... wtedy listki jej przysychają. Po pierwszym kwitnieniu trzeba ją ciachnąć... nawet przy ziemi i zakwitnie jeszcze raz. Drugie kwitnienie jest trochę słabsze niż to pierwsze.

Jakie fajne czupurki

Aga a miałaś lub masz do czynienia z szałwią odmiana Caradonna?

Cudownie Agnieszko .... u mnie szałwia już przekwita małymi kroczkami ... a tak nie lubię ścinać przekwitłego kwiatostanu

Justynko - nie wiem czy ta moje to nie jest właśnie caradonna... ale głowy nie dam. Jeśli potrzebujesz mogę zebrać ci nasionka lub siewki, bo mam ich troszkę.

Sylwio dzięki za komplementy... ja nie lubiłam ścinać szałwii gdy cięłam po gałązce... teraz ciacham nożycami nisko i fajnie się zagęszcza. Raz dwa i po robocie. Niestety szałwia nie kwitnie zbyt długo, ale cieszy drugim kwitnieniem

cudna ta szałwia...moja ciocia ma chyba taką samą w ogrodzie...coś czuję że i ja ją będę miała

buziaki

Wszyscy mamy szałwię... miej i Ty