Jak tam mała?

A ja przeczytałam, że do żywych powróciłaś a zdjęć dalej nie ma?? Jakie zmiany planujesz?

Aguś, Lenko, Betysiu, Marzenko i Gosiaczku - jak ja Was ljubju Dzisiaj, jak u Agi pisałam do żywych powróciłam po tym czymś obrzydliwym, fe... i latałam sporo by wczorajsze obowiążki nadgonić. I zdjęć u mnie jeszce niet!!!! Nie gniewajcie się, ale pogoda u nas do bani - Aguś ty wiesz - i nie miałam siły by z donicami latać. Postaram się jutro!

Aguś nachodzi mnie chęć do zmian wszelakich, ale na pierwszy ogień pójdzie rabata na podwyższeniu przed grójecznikiem. Nawet nie mam porządnej fotki tego miejsca, bo takie nijakie. Roslo tam trochę różnych roślinek, ale nie wszystkie się zaaklimatyzowały jak trzeba. I teraz po ścięciu liści co poniektórym, pustkowie bije po oczach. Pomyslałam więc (nawet do Marzenki nabazgrałam) o kulach bukszpanowych, bo eleganckie są i gdyby były różnej wielkości, to byłoby cacy Ciężko tak prawić bez zdjęcia.

No dobra jadna fotka jest. To jest ten duuuży występ w podwyższonej rabacie. Z tej strony widać liście lilowców



a tu od lewej: liliowce, busz przywrotników i trochę tawulca widać. Za grójecznikiem rosną po samą ścianą RH, przed nimi znów tawulce. Przed nimi kilka irg i dereń kanadyjski. Ale tam jest dla derenia zbyt słonecznie.


Jak dla mnie jest tam za zielono i nudno. Wszystko zlewa się ze sobą w gąszcz

Bardzo fajne miejsce, podobają mi się takie podniesione rabaty, trzeba by tam porządek zrobić, bo się zlało wszystko. Rh zostaw tylko przesadź bliżej przodu, bukszpany będą super wyglądać a z tyłu może trawy ale jakieś rude lub czerwone no i coś jeszcze do wypełnienia.... tak sobie na szybko pomyślałam, a Ty już coś wymyśliłaś?

No ja to tylko kuleczki z przodu wydumałam, a te trawy na tył to suuper pomysł!. Zapisuję go!!! Uwielbiam trawy a mam je tylko i wyłącznie w rabatach kwadratowych. Na podwyższeniu brak (oprócz pasa z miskantami). Musiałyby być wyższe, bo jak RH podrośnie nie byłoby ich widać. A może pomiędzy kulki żurawki, a wiosną żeby były tulipanki i czosneczki później....

No to już jakiś pomysł jest

A tu druga rabata do przerobienia. I tu mam orzech do zgryzienia. Ta rabata jest na wprost tarasu. Chciałabym na tył posadzić jaki "zielony płot", ale nie wiem co. Zaraz za ogrodzeniem sąsiedzi mają kompostownik!!! Muszę to miejsce zasłonić. Pociągnęłabym osłonę po całej długości ogrodzenia, a jest tego trochę. Kilkadziesiąt metrów. Derenie o czerwonych pędach przesadzę na bok na miejsce dereni jadalnych, bo one zupełnie nie chcą rosnąć. A w powstałym wolnym miejscu chcę zrobić szpaler hortensji limelight - coś podobnie jak u Justyny -Stychaz - patrzcie na zdjęcie "panorama" - mnie powaliło
limki

Powyżej w połączeniu z czerwonymi trawkami. Gdyby podobnie czerwone trawki, ale wysokie umieścić jak pisała AGA za RH przy rabacie z grujecznikiem, byłoby nawiązanie.

Tylko czy takie czerwone trawki pasują do fioletowo/różowo/niebieskiego koloru większości kwiatów jakie u mnie rosną??
Tu widać ten fragment rabaty

Witam Agnieszko.odpowiem też u Ciebie

Cieszę się że w Twoim pięknym ogrodzie planujesz " cichy wodogrzmot".


Wylewkę zakupiłem firmy Oase seria Waterfall 60, sklepu nie podaję tutaj, żeby nie robić reklamy.
Ja swoją wylewkę poddałem małej modyfikacji.
Polegała ona na dorobieniu u lokalnego rzemieślnika, ze stali kwasoodpornej korytka przedłużającego wypływ wody, tak na 30 cm, żeby oddalić od ściany wylewający się z niej strumień.
Kosztowało mnie to 150 zł a efekt zamierzony bardziej mi się podoba.

Pompę mam firmy Jebao ( FTP 4600 ) zakupioną na allegro, koszt to 320 zł, raczej w casto takiej nie widziałem.
Ta pompa o tych parametrach, czyli tzw. słup wody, poda wodę do wysokość 2.5 m.
Ważny jest dobór pompy ( jej wydajność) do tej wylewki, ta wylewka maksymalnie przepuści 5000 ( l/h) a nie mniej niż 2000 (l/h) więc pompa o wydajności przepływu 4500 (l/h) w zupełności wystarczy.
W ściance zagłębienia-zbiornika mam zamontowaną rurę PE fi 40.
Podłączenie elektryczne, gniazdo powinno być umiejscowione co najmniej 3 m od krawędzi zbiornika, lustra wody.
Serdecznie pozdrawiam.

malkul napisał(a)

Jak tam mała?

Gosieńko - Zuzia przejęła się chorobą i nie chce jeść. Nie ma gorączki, ale słaba z tego wszystkiego jest i do szkoły dopiero w poniedziałek pójdzie. Miałam ją nawet dzisiaj pogonić, bo wciąż w tv patrzy, ale się zlitowałam, wczoraj wieczorem miała stan podgorączkowy. Gosiu a jak tam Twój brzusio?
U nas dzieciaki fajnie się urodziły jeśli chodzi o daty, pierwsze jest z 20.11 a drugie z 10.10 - tacie łatwiej zapamiętać

Krzysiu - dziękowałam u Ciebie, dziękuję i u mnie. Pewnie będę jeszcze dopytywać, bo to robota dla mojego eMa, a on nie chciałby zawalić sprawy. Dziękuję za odwiedzinki - pozdrawiam ciepło