Jolu - zabawa non stop i w dzień i w nocy
I co Polinko - posypało? U nas już się wszystko topi... 5 w plusie...
Magda - nuda!!! ogrodowa oczyfiście


... idę do ciebie zapytać o rozmiary otworu w kostce - tego na bukszpany
Miro - ja wiosnę zawsze zaczynam w dzień kobiet. W marcu słońce całkiem fajnie przygrzewa
Kasiu-siakowa - budka już jest zajęta. Jakaś sikoreczka gniazdko sobie mości

... jak tylko eM czas znajdzie będą wisiały kolejne...
Magdziu... no w styczniu raczej o prawdziwą wiosnę ciężko... Żeby tylko za mokro nie było, bo mi rozplenice padną... A buziaki też przesyłam bo dawno cię nie było
Marzenko - ja śmiem twierdzić, że do ideału bardzo daleko... w tym roku usunę już słupki - te za drzewkami, bo one trzymają się porządnie linek stalowych. Jak pogoda pozwoli będę przycinać
Nikol - macham i pozdrawiam...
Mirelko -dzięki
Iwonko - ja też juz bym pogrzała kości w wiosennym słoneczku

Pszczółko - jesli chodzi o palenisko - nic się nie kisi. Pali się dobrze, bo obrzeże nie jest wysokie. EM wmontował ukrytą rurkę na odprowadzanie wody ze środka, gdyby bardzo lało, bo środek jest wylany betonem z zatopionym żwirkiem.
____________________
Agnieszka
Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek
"Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"