Gabisia napisał(a)

Dziękuję Tosiu
Ja tez nie wiedziałam, że glicynia pachnie.
Teraz sąsiadki też chcą kupić i śmiejemy się, ze będziemy mieszkać na Wisteria Lane jak w "Gotowych na wszystko"

To będę o 7.55 , muszę powąchać Glicynię !

noemi napisał(a)

Gabi pięknie bardzo mi się podobają kuleczki .... martwię się tym cisem , ale może on długo do siebie dochodzi ... oby , bo będę mieć wyrzuty

w sobotę jestem po Ciebie o 8 mej

Madziu, ja Ci dam wyrzuty
Co najwyżej na brodzie

Ja tego cisa jeszcze bardzo mocno ciachnęłam, może dlatego nie ma przyrostów jeszcze?
Super, ze w sobotę wszystkie się zobaczymy

noemi napisał(a)

To będę o 7.55 , muszę powąchać Glicynię !

Zapraszam

Gabisiu, ależ mnóóóóstwo orki ogrodowej za Tobą!!! Naprawdę podziwiam Rabata żwirowa kulkowa super wyszła, ale zachwyciła mnie ta kulkownia na lewo od brzóz! W ogóle wszystko u Ciebie takie dopieszczone! A skarpeteczki brzóz po prostu urocze
Kilka moich cisów tak samo wygląda - daję im nawozu dolistnie, a doglebowo podlałam Previcurem i czekam...
Marzenka sugerowała dodanie jakichś kolorków - skoro żurawki odpadają z wiadomych powodów, to może dodasz trzmieliny, albo carexy "evergold"? O właśnie - trzmielina na pniu z jakąś kwitnącą skarpetą świetnie by wyglądała w tej szarej donicy na froncie.
Wiśnia Kanzan dość duża rośnie - czy nie będzie za dużo 3szt. na froncie?
Irenka pisała u siebie, że już można ciąć wiśnie i śliwy wiśniowe.
Do zobaczenia w sobotę

Wieloszka napisał(a)

Gabisiu, ależ mnóóóóstwo orki ogrodowej za Tobą!!! Naprawdę podziwiam
Marzenka sugerowała dodanie jakichś kolorków - skoro żurawki odpadają z wiadomych powodów, to może dodasz trzmieliny, albo carexy "evergold"? O właśnie - trzmielina na pniu z jakąś kwitnącą skarpetą

Pozwolę sobie dodać trzy grosze - u mnie trzmielina a pod spodem lawenda.
To pomysł Danusi, rzecz jasna

Agniesiu i Tosiu - trzmielina plus lawenda - SUPER
Będę szukać jakiejś okazałej na pniu!
Lawendy też szukam, a ponieważ mam podobne spostrzeżenia co Marzenka (grubolistna piękniejsza zimą i szybciej odbija) to chyba tej poszukam.
Ja jeszcze duuuużo bylin muszę dokupić, bo dopiero kończę "tło"
Dziękuję za pomysły i rady!
Koffam Was

Z cisami będę postępować tak jak Ty Agniesiu...

Żórawkom się u mnie niezbyt podoba, więc pozostawię sobie tylko żółte.

Wszystko wygląda cudnie

Pięknie Najbardziej zachwycają mnie brzozy na żwirku. Rok temu zastanawaiłam się na obrzeżeniem trawnika kostką granitową i teraz ostatecznie sie do tego przekonałam Obrzeżony trawnik wygląda super.

Gabisia napisał(a)

Agniesiu i Tosiu - trzmielina plus lawenda - SUPER
Będę szukać jakiejś okazałej na pniu!
Lawendy też szukam, a ponieważ mam podobne spostrzeżenia co Marzenka (grubolistna piękniejsza zimą i szybciej odbija) to chyba tej poszukam.
Ja jeszcze duuuużo bylin muszę dokupić, bo dopiero kończę "tło"
Dziękuję za pomysły i rady!
Koffam Was

Z cisami będę postępować tak jak Ty Agniesiu...

Żórawkom się u mnie niezbyt podoba, więc pozostawię sobie tylko żółte.

To szukamy razem... Ja moją w bukszpanach wyciepię.... Musze. Wpaść do ZC i Botanika w poszukiwaniu tej lawendy
Buziaki i do jutra Baaardzo się cieszę na spotkanie bom się strasznie stęskniła!!,

Gabisiu, ależ u ciebie pięknie!! i takie wszystko dopieszczone.... Najbardziej podobaja mi sie te brzozy w szpalerze... sama marze o chociaż jednej brzózce. Może kiedys... a jeszcze fajna jest ta jedna mała brzózka taka pod ogrodzeniem chyba...
Tulipanowe rady i gatunki od ciebie spisane - mówiłam że będę wpadad po inspiracje - no to wpadam
Te kulki na żwirowej podkładce sa super ale masz racje jakby dołożyc traw byłoby tak lekko mniej pprzewidywalni... Danusiai w ostanich kilku fotkach pokazała fajne połączenie traw z bukszpanami, na pewno by ci sie spodobało.
Ja tez mam problem z siatką od sąsiadów, kupiąm 3 bluszcze, dostałam 3 powojniki tanguskie w prezencie i sama kupiłąm jednego zwykego powojnika i posadziłąm juz częśc z nich, są malutkie ale ma duże nadzieje że urosną. Ja mam taki ukłąd segmentu że z obu stron mam wysokie ( 1 pietro z poddazem) domy mieszkalne postawione w poprzek wiec nawet jesli zainwestuje w żywopłot z prawdziwego zdarzenia - bo mam marny liguster - chyba jakas syberyjska odmiana.... ( Madzenka polecała mi graby... zastanowie sie do jesieni) tp i tak taki żywopłot stworzy mi tylko iluzje intymności bo z okien obu domów widac mój ogród dokładnie. Dlatego póki co zostane w tym roku przy pnączach. Na przodzie przed domem mam winobluszcz, jest dość ekspansywny ale do opanowania, pięknie sie przebarwa jesienią ale gubi liście a mnie chodziłoby o pnącze zimozielone... zobaczymy jak spiszą sie te moje tegoroczne bluszcze.... ale sie rozpisałam :-0 Pozdrawiam i bede zaglądac.