a widzisz ja mam 7 metrów od furtki do schodów - a przez ten owal i scieżkę zawijastą wydaje się że niewiadomo jak daleko . A od głównej bramy do domu to ile masz. Jedyna różnica u mnie jest taka że zaraz od furtki ja mam już skos

a owal jakie ma wymiary (może faktycznie twój pomyśł będzie lepiej pasował niż pomyśł na moje półkoło). Sama wymysliłaś tą kostkę

a ten świerk to duży kupiłaś czy tak przez 3 lata uróśł

Ja teraz posadziłam w donicach(wkopałam je do ziemi) koło schodów roślinki na pniu (niby wtej mojej łezce) od najwyższego pnia do najniższego
jałowiec płożący na pniu
modrzew (kulka na pniu)
sosna (kulka na pniu)
i jakiś darmowy jałowic srebne igłu

ale do niczego to wygląda
dlatego potrzebuje weny ))

no własnie dlatego wymyśliłam tę "zakręconą" ścieżkę ,aby osiągnąć efekt głębi,większej przestrzeni
- a swoją dogą niezły ubaw mieli z tego mojego pomysłu Panowie od kostki, snuli przerózne teorie . na koniec szef zrobił zdjecia i do dziś przywozi tu swoich klientów, reklamując swe zdolności...po tym wnioskuję, że chyba się spodobała

odległość od bramy do garażu to też 6 m- u mnie brama jest nieco wsunięta wgłąb działki (tak ok.2m od ulicy)-mamy tu zatoczkę na auto
owal (wlasnie zmierzyłam ma szer. 2m ,a dł.ok.3m
świerk został posadzony już spory, ale też dość szybko rośnie

ja także mam 7 metrów - bo także jest zatoczka )). Nie boisz się że to drzewko przysłoni drzwi i wygląd schodów a wten sposób zacieni przedpokój.(Drzewo dorastające do 15 m wys. i ok. 4 m szer. o przyroście rocznym ok. 20 cm). Igły srebrzysto-niebieskie Gdybyś miała wsadzać teraz drzewko to cobyś wybrała - mnie teraz przychodzą na mysli drzewka przycinane w bonsai (ciekawe czy pasowałoby). A masz gdzieś projekt tego okręgu na kartce łatwiej byłoby zobaczyć

jeśli chodzi o świerk to nie jest to zwykła odmiana i nie osiąga,podobno, wielkich rozmiarów; ten nasz jest taki powyginany, trochę "rozczochrany"i za to go lubię ...najwyżej zacznę go przycinać..

a może wypowiedziałaby się na ten temat jakaś mądrzejsza głowa,czy to dobre miejsce dla takiego drzewka? Może powinnam jednak posadzic tu coś innego?a z drugie strony świerk jest już spory, więc bałabym się go ruszyć

Na prawdziwe bonsai mnie stać,a tu potrzebowałabym czegoś efektownego
mam w ogrodzie takie przycinane tuje, cyprysika (boulewarad?),ale to nie to samo...

projektu nie mam - tak poprostu wyszło "wpraniu"przy układaniu kostki

miło aby się ktoś wypowiedział w sprawie tego świerka , bo Pan google mówi

Świerk kłujący 'Koster' - Drzewo dorastające do 15 m wys. i ok. 4 m szer. o przyroście rocznym ok. 20 cm. Igły srebrzysto-niebieskie. Polecany do różnych typów ogrodów. Cięte gałązki wykorzystywane są w kompozycjach bukieciarskich.

to fakt -u nas na podkarpaciu ceny bonsai plasują się od 1800 do 2600 za trudniejsze okazy

właśnie te same iformacje znalzałam w internecie...ale to chyba dotyczy tej"zwykłej" wersji Kostera...nasz jest chyba "inversa"..ale głowy sobie nie dam uciąć
poza tym róznie to z tym nazewnictwem w szkółkach bywa

chetnie dowiedziałabymsię czegoś więcej o tym moim cudaku...mógłby tu zaglądnąć ktoś bardziej światły w temacie...

kochani, jeśli macie chwilkę zerknijcie na moje pomysły z rabatą przy ogrodzeniu frontowym, ślicznie proszę (piszę o tym kilka postów wczesniej), bo nie wiem czy rezerwować wisienki czy lepiej pójść w innym kierunku...

sytuacja dotyczy długiej na 25m rabaty od strony wschodniej ,ale jest tu słonecznie praktycznie cały dzień (no może nie dziś, bo troszkę pochmurno i mały deszczyk
chcialabym wreszcie coś tu posadzić, ale niekoniecznie rządek tujek (mam już odpólnocy ...
sama nie wiem,czy moja wersja kulek (wisienki) wystających ponad przystrzyżony szpaler szmaragdów jest tak do końca ok?
Danusia twierdzi, że może być, a ja wciąż niezdecydowana jestem...
a może zrobić ten front zupełnie inaczej, ale jak??? jakoś sobie ten jeden obrazek w mojej główce zakodowałam i teraz już wyobaźnia odmawia posłuszeństwa...

potrzebuję Waszego świeżego i fachowego spojrzenia

a ja pędzę na kolejny odcinek serialu w reżyserii Danusi "Zimozielony ogród przy białym domu", to dopiero jest ambitne kino

emka

taką aranżacje Danusia proponowała przed ogrodzeniem w otoczeniu (niższych krzaczków koloru żóltego). Moim skromnym zdaniem to powiem tak- już masz tam drzewka i wygląda to tak że chcesz zmienić. Więc wisienki też będą tak wyglądać więc owszem wisienki przed ogrodzenie a tu pomyśl nad nową kocepcją (ja osobiście nie lubię takiego szpaleru drzew na trawniku chyba że w aranżacji, a tak tylko problem z koszeniem)