Kindzia napisał(a)

Będziesz miała pociechę, dla mnie Marcysia to miód na serducho

Tak tylko do tej pociechy 70 km.mam
Kasiu czytałam u Ani M.Mi ze wielosił ci padł.Ja siałam i już mam spore sadzonki tylko ze on z.siewu to po ok.2/3 lata zakwita.Jak sadzonki podrosną i nie padną po zimie to ci wyślę

Mirka napisał(a)

Nie cytowac

Kasia

Pamietaj co obiecałaś

ech...szkoda ze obiecalam

Kasya napisał(a)

ech...szkoda ze obiecalam

A już cię u ciebie skarciłam

Mirka napisał(a)

Tak tylko do tej pociechy 70 km.mam
Kasiu czytałam u Ani M.Mi ze wielosił ci padł.Ja siałam i już mam spore sadzonki tylko ze on z.siewu to po ok.2/3 lata zakwita.Jak sadzonki podrosną i nie padną po zimie to ci wyślę

70 to nie tak tragicznie Dzieci do nas do Pszczyny 55 km mają...teraz w sobotę przyjechali i jak się dokazało, że Cysia zostaje, jeszcze tego samego dnia wracali Spokój mieli, tylko z 8-letnim Kubusiem. A u nas Marcysia grzeczna jak aniołek, w domu podobno diabełek
Jutro znowu ją zobaczę, pogrzeb w rodzinie mamy, Cysia mnie nie odstąpi, tylko znowu ją będę zostawić musiała

Ty jesteś niemożliwa z tym sianiem, jest coś co Ci nie wschodzi Miruś?

Nie chcę Ci kłopotu robić z tą wysyłką...

...tak powinnaś przepikować od razu ...stipę i pomidory pikuję dwa razy.Wielosił zakwitł po wysianiu w następnym roku...wysiewałam też pstry,jest niższy i kwitnie lila.

Bogusiu o pomidorach to wiem ale że stipe pikujesz dwa razy po co?Co do wielosiła to ja pierwszy raz siałam i praktyki nie mam tak wyczytałam że w 2/3 roku kwitnie.Będę się trzymać tego co napisałaś ze w.przyszlym roku mi zakwitnie

Ps.Zawsze cenne informacje zostawiasz dziękuję

Trzcinnik krotkowłosy Calamagrostis Brachytricha.

O

Purle Magesti rośnie w oczach.

podziwiam imponujące własnej produkcji roślinki
i ze szkółką to nie głupi pomysł
szkoda, że na zdjęcie wnusia się nie załapałam

Mirus chodź na poradową bajerę do mnie

ewa004 napisał(a)

Mirus chodź na poradową bajerę do mnie

Idę ☺