kbhit
09:31, 14 maj 2022
Dołączył: 09 maj 2022
Posty: 3
Podobno nawet pod korą czasem rosną. Jest podobno wiele przyczyn, jak za płytkie sadzenie i ubicie balotu przy sadzeniu tak że wygina korzenie do góry, zbyt nieprzepuszczalna lub jałowa gleby, zbyt częste podlewanie. Ale pewnie znienawidzona tutaj włóknina też nie pomaga. Pytanie czy nie pomoże na zimę troszeczkę izolując od wiatru, ale kora da podobny efekt. Ja mam włókninę ale drugi raz bym nie zakładał, szkoda zachodu a może i zaszkodzić.
Generalnie wg mnie jeśli lejesz po włóknienie która nie jest wilgotna lub nie przylega dobrze do ziemi to wszystko spłynie a ziemia będzie sucha nadal. Włóknina przepuszcza wilgoc nie strumien wody. Nie wolno też lać bo gałęziach bo zapraszasz grzybki. Więc albo faktycznie zdejmij albo podlewaj pod włókninę, ale do korzenia też nie jest dobrze, więc lepiej węża kropelkujacego położyć po obu stronach pni tak 30 cm od pni z każdej strony.
Generalnie wg mnie jeśli lejesz po włóknienie która nie jest wilgotna lub nie przylega dobrze do ziemi to wszystko spłynie a ziemia będzie sucha nadal. Włóknina przepuszcza wilgoc nie strumien wody. Nie wolno też lać bo gałęziach bo zapraszasz grzybki. Więc albo faktycznie zdejmij albo podlewaj pod włókninę, ale do korzenia też nie jest dobrze, więc lepiej węża kropelkujacego położyć po obu stronach pni tak 30 cm od pni z każdej strony.