Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II

GorAna 17:37, 02 lis 2013


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
Irenko, czytam o Twoich drutach.....i moje wspomnienia ożyły.....wiem doskonale co czujesz....myślałam, że tazaz robią to w miejscowym znieczuleniu.....nic to, już jest po....nie przemęczaj ręki....pozwól zagolić się miejscom po drutach....będzie już tylko lepiej
Pozdrawiam cieplutko
____________________
Ania Wizytówka **** W kamiennym kręgu od początku
Madzenka 18:05, 02 lis 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Siostra nawet do lekarza nie poszła. Mimo że zemdlala po... Kupiła sobie tylko plaster zastępujący szwy.... Jak tu nie bić? Nie wypada bo starsza o 14 lat i zawsze mówię, że to moja młodsza mama
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
kwiatholandii 19:30, 02 lis 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 2405
Trzymaj się bidusiu. Mam nadzieję, że palec już lepiej. Jezeli jednak plany zimowe są, to musi być lepiej. Ten wyjazd bez Ciebie jest niemożliwy optymistko nasza
____________________
Ogród z perspektywą na przyszłość
Krys 21:02, 02 lis 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Irenko przeczytałam o drutach ... oszczędzaj teraz palec i siebie,pozdrawiam ciepło
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
Robertop 00:11, 03 lis 2013


Dołączył: 13 lut 2013
Posty: 2110
Irenko, trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia i wpieram myślami
____________________
Robert - Ogród - Azyl Amatora
Margarete 01:51, 03 lis 2013


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Współczuję bólu i problemów, ale trzyma..nomen omnen.kciuki za powodzenie rehabilitacji i rychły powrót ręki do sprawności
U mnie za oknem coraz zimniej, coraz mniej liści na drzewach, coraz bardziej jesiennie - w złym znaczeniu tego słowa. ale lobelia na tarasie cały czas kwitnie - mam ją pierwszy raz w tym roku i bardzo mi sie podoba, a najbardziej to że tak długo zdobi taras. U ciebie więcej jednorocznych widać i generalnie na tych fotkach to masz takie bardziej wrześniowe a nie listopdowe widoczki. To jednak te ponad 200 km robi swoije, mnie już jest bardziej buro.........
Pozdrawiam
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Milka 06:22, 03 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
zawitka napisał(a)
No kochana drutów niet a teraz już będzie tylko lepiej .Nie przesadzaj z ćwiczeniami odpóść jak boli i jak przestanie znowu trochę .Rehabilitacja to cudowna rzecz ale niebezpieczna dla nadgorliwych .wierz mi to praktyczna rada od serca kolezanki .W dwóch nogach miałam druty to wiem co mówię Pomalutku i z głową ale bez bólu Całuski i trzymam kciuki
Masz kffiatuchy dla otuchy


Halinko, no będę słuchać, ło matko, ty to miałaś przejścia!
Widziałam na żywo, jak śmigasz, to już optymistycznie patrzę na siebie
Dzięki za kwiatuchy
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 06:24, 03 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Gardenarium napisał(a)
Irenko, myśl o grudniu, będzie lepiej



Myślę cały czas
W drodze na groby opowiadałam corce
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 06:27, 03 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Urszulla napisał(a)
Irenko, aż ciarki mi przechodzą jak pomyślę o Twoim palcu.
Danusia optymistycznie myśli o grudniu,
wszyscy tak samo myślimy o listopadzie
optymizm na forum w dużym zapotrzebowaniu...


Oj racja
U mnie tyle zaleglosci, że te miesiące zlecą szybko, tylko szkoda, że tak szybko jest ciemno
Jednak muszę stwierdzić, że kiedyś bardziej narzekałam, teraz wymyslam sobie zadania
Ulcia miłej niedzieli
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 06:30, 03 lis 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
GorAna napisał(a)
Irenko, czytam o Twoich drutach.....i moje wspomnienia ożyły.....wiem doskonale co czujesz....myślałam, że tazaz robią to w miejscowym znieczuleniu.....nic to, już jest po....nie przemęczaj ręki....pozwól zagolić się miejscom po drutach....będzie już tylko lepiej
Pozdrawiam cieplutko


Aniu, no to już się cieszę, ale szkoda, że jakoś nic się nie zmieniło w tym zakresie, ale uzbrajam się w cierpliwość, uszy do góry i do przodu
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies