No jak! Lanie nam się należy
Oby wszystko było dobrze, bo to nie żarty....mój M. Już sie dziwi, że tak długo, a to tylko palec...
A jak przyjmuje wersje mlodszej mamy siostra?
Moniko, czyli na narty też się wybierasz
Ostatnio na nartach Marzenka miał ortezę, była dzielna i jej towarzystwo upiekszyło ten wypad, wiec ja jakby co, bedę tylko towarzysko
Bedę wspierac tych, co się wyłożą na stoku
Sama leżałam kilkakrotnie
Dzięki Małgosiu
Co do jednorocznych i nie tylko, masz racje, to ze u nas cieplej, to chyba tak wiosną oraz na jesien, bardziej widać, bo jak juz zima przychodzi, to tak samo
Zdjecia robiłam 31.10, dzis ciut gorzej, ale chociaż podlewanie było
A ja gapa, jak zabrałam się za wykopywanie mieczyków, przez pomyłkę wykopałam lucyferki i teraz nie wiem, ktore to cebulki, no nic, na wiosne się okaże
Pozdrawiam przy porannej kawie
Padam o 20, a od 5 nie śpię
Irenko, u mnie szpital na kółkach, więc planowac nie mogę zimą nic Dwa tygodnie spokoju i 3 tygodnie choroby. To minusy przedszkola Poza tym Ty i Marzenka ogarniecie towarzysko cały wypad