Irenko - jak się znajdziesz to proszę Cię o poradę w sprawie patyczków hortek

Wiem, że ukorzeniałaś i słyszałam że dobrze Ci to szło

Dostałam od Kindzi patyczki Limki i Polar Bear - zanim po nie dotarłam Kasia trzymała je w wodzie i chyba w garażu ok 2 tygodnie no i one zaczęły wypuszczać listki... Wsadziłam część do doniczek ale się bałam wystawić na zewnątrz bo u nas nocą są przymrozki - i dałam do piwnicy (wczoraj), a kilka - takich co to listków jeszcze nie miały raczej wtyknęłam do gruntu. Myślisz Irenko że tak będzie dobrze? czy radzisz te z piwnicy zabrać? pierwszy raz się do tego zabieram to nie bardzo wiem jak

Jakbyś mogła to odpisz u mnie, plisss, plissss, plissss, bo ja za tymi wątkami już nie nadążam

Pozdrawiam cieplutko