Melduję, że jestem na bieżco... a przy ciachanej lawendzie mało sie nie popłakałam.. i mówisz, że odżyje????? Dasz słowo honoru, że jak swoje brzydkie przytnę to odrosną???
O dziwo moja lawenda w tym roku ma się doskonale , nadal ma ładne srebrzysto zielonkawe kępki
Irenko patyczki wetknięte tam gdzie trzeba i mam nadzieję że tą stroną co trzeba
Pozdrawiam i dziękuje jeszcze raz
Ja też się trochę boję tak nisko ciąć, ale dzisiaj byłam w szkółce i Pan powiedział że 5 -10 cm od ziemi.
Trzeba zaufać doświadczonym. Jak Irenka również potwierdza, to trzeba ciąć.
Pooglądałam sobie, niby już wiosna a tak miło ogląda się i chłonie kolory i zapachy na fotkach - ostatnie dni bez słonka zrobiły swoje
ja z pytaniem do eksperta - kiedy tnie się winorośl czy już? - w prognozie widzę kolejny tydzień w słońcu ale też przymrozki do -3 w nocy więc nie wiem
Piękna ta biała piwonia o anemonowych kwiatach. Mnie one bardziej się podobają od tych o pełnych kwiatach. A lawendy też bardzo lubię, ale mi dwa lata temu wymarzły. Warto znowu je zaprosić do ogrodu. Ich zapach jest cudny.