Irenka ty już nie wymyślaj nowej roboty ...i mam nadzieję że na liście wizyt jest wreszcie ta u mnie ..
u mnie jeszcze cebulowe delikatnie ruszają ...a o szafirki nie martw się wytnij te brzydkie liście ...puszczą nowe .
fiołki u mnie tez dopiero w pączkach
Aniu, durnoty likwiduję...dążę do jak najmniej absorbującego ogrodu, a robię co innego
o jednym miejscu pisałam, koło glicynii, teraz pokażę kolejne
popatrz na to, bzdurne, same rośliny w sezonie jak rozwinięte, ok, ślicznie, ale technicznie głupio, zatem likwiduję te 3 kółka i zmieniam , gdzie dam rośliny, jeszcze nie wiem, będzie wygodnie kosić i chodzić
teraz tu, wszystkie koła do likwidacji, rabaty będą mieć tylko linie proste, wszędzie, muszę to w całość połączyć, te 3 koła i prostokąt, jeszcze nie wiem jak..... na drugim czarno-białym widać kółko z trawami i różami, to połączę i będzie aleja pomiędzy tym a bukszpanowymi kulkami]
Alinka, no muszę to zrobić, bo mnie nerw na to bierze
Będę u ciebie i po drodze u Agnieszki, tego sobie nie odpuszczę
zaraz pooglądam twoją wiosnę, w twoim buszu mają ciepło, to pewnie z kopyta ruszyły
i dalej, co zmieniam
widok z innej strony
muszę wykopać wszystkie rośliny, jest tego pełno, teraz łyso, w sezonie busz i ładnie je połączyć
Małgosiu, wysiałam całą werbenę, no wiem, ze wcześnie, zobaczymy co z tego będzie i część miniaturki aksamitki, potem tak wiało, ze przstałam, wywiewało mi nasiona potem lecę z ubiorkiem, tytoniem i cyniami, ale do gruntu, jak nie wzejdzie, trudno.
Oj cierpisz i na duszy, bo do ogrodu cię ciągnie i fizycznie, ale mam nadzieję, ze już tylko lepiej będzie
jak jak zacznę te zmiany...to nie wiem, jak mój stary kręgosłup to zdzierży
Bardzo pochwalam zmiany!!!!!
Im mniej latania w kółko z kosiarką tym lepiej Zdecydowanie lepiej będą wyglądały długie rabaty. W Anglii między nimi trawnik robi za ścieżkę i świetnie to wygląda
Tam gdzie kulki w kółkach to prosi się jakaś ścieżka i bukszpany wzdłuż ścieżki. Ale pewnie taki koncept jest Narysować trudno
Dużo pracy będzie, ale na pewno będzie efekt! Trzymam kciuki i kibicuję
Irenko, dobry pomysł z likwidacją kółek. Ja mam rabaty i trawnik bez żadnych wysp. Dużo lepiej się kosi. Też tak jak ty dążę do tego aby zrobić jak najbardziej praktyczny ogród, ale na razie jakoś się nie udaje. Patyki z hortensji powsadzałam, napiszę czy się udało czy nie.