Milka
13:05, 15 kwi 2014
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Jeśli wieki, to widziałąs już zlikwidowane placki i posadzone w prostokąty cisy, powoli coś z tego będzie...
będę sadzić niskie z kolorowymi liśćmi, botaniczne i zwykłe,bo te ulepszane co rok gorsze, nawet nie mam pewności, czy wykopanie coś da, może? ale kto ma na to chęć, ja raczej nie

co?????????????????????????????? to które
_
ano zwykłe, takie i jeszcze takie żółte, ale dopiero zaczynają kwitnąć
a fioletowe w 2000 sadziłam i co rok takie same, nie rozrastają się, ale są
Irenko pooglądalam fotki i nie łapię się już w Twoim ogrodzie , jakaś wielka rewolta, powstaje piękne założenie parkowe i widać wiele pracy - widać
kochana, mniej teraz pracować musisz, to może do mnie zawitasz i na żywo się połapiesz, wszystko proste, ale aparatem, albo lewa, albo środek albo prawa strona widoczna

na razie tylko przesadzanie, ukorzenianie własnych rośłin, no ale wczoraj kupiłam 2 róże, pewnie do donic dam, bo nie mam pomysłu, jedna biała pnąca New Down i druga różowa wielkokwiatowa Calypso
...cos pogoda nam nie służy, dziś mam obniżoną kondycję
