Danusiu, bardzo ci dziękuję i również za to Tobie i wszystkim innym, którzy nie krytykowali moje początki...jak popatrzę na foty ogrodu sprzed 2 lat...straszne, ale na plus teraz, że tak wiele udało się zmienić
jedne miejsca mam ogniste, a inne wytonowane....niemniej latem nawet, jak coś się gryzie aż tak mnie nie razi o dziwo
a tu pokazuję kostrzewę, tę co sporo za nią płaciłam, jestem nią zachwycona, tym bardziej, że sprawdziłam jedną rzecz, kwiatostany lekko się wyciąga i zostaje śliczna kępa bez skubania, natomiast zwykła kostrzewa jakoś i mnie specjalnie nie zachwyca
fot.1 odmianowa, ma jakby 3 kolory i jest wysoka.....fot.2 zwykła
to jeszcze parę ujęć
te tawułki bardzo pasują do Twoich burgudnowych...taki jasny róż...prawie biel.....i Monarda w twoim kolorze
A wiesz, że i ja pokochałam kolory bardziej w ogrodzie, miałam zbyt zielono
u mnie ze starych nasadzeń tylko drzewa, wyspy, jałowce, reszta ma dopiero 2 lata i rok, czyli jak u ciebie busz robi się za 3 lata, więc u ciebie już jest
ja też się cieszę, umordowałam się cięciem, zostało mi jeszcze 61 bukszpanów do cięcia, 4 cisy -topiary, 3 jałowce bonsai i dwa krzewy..ufff...no i dziś po pracy dalej lecę z sadzeniem cisów, sporo zeszło na zrywaniu darni, przekopaniu ziemi, sama wiesz
łubin po skubaniu powtórnie kwitnie
Novalis znowu kwitnie
maków coraz więcej, ale malutkie, a powinny być duże, może za rok, bo młode?
tu tak kolorowo, ale mnie nie razi
Dziękuję Magnolio liriope od ciebie ślicznie rośnie i nawet już kwiaty pokazuje, cieszę się bardzo a te moje też powoli pod trawami idą, może ha, ha...za 3 lata coś z nich będzie
coś mi się kojarzy ta nazwa, więc całkiem możliwe, że to ta trawka bardzo ładna, u mnie jako soliter, bo druga jednak inna, inny kwiatostan
róże i trawki w towarzystwie cedru, chyba im dobrze
stale wysiewające się rozwary, całe mnóstwo w żurawkach
rodki na rabacie i pod murem mają się świetnie
trawki też, głogowniki po cięciu puszczą nowe listki, póki co, są malinowe kropeczki
Bardzo pięknie teraz u Ciebie. Trafiłaś z nasadzeniami w angielski trend.
Ale w upał tylko rano i wieczorem można.I tego Tobie zazdroszczę, tej możliwości.
Macham.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Agnieszko dziękuję, u mnie inny klimat, jak u ciebie, dlatego tak lubię inne ogrody oglądać
w końcu cięty mężusiowy bukszpan, przy okazji po tej stronie wszystkie inne cięłam, wąsy przy kantach, plewienie, bo znudziło mnie sadzenie cisów
pierwsze cięcie ciężkie, drugi raz już będzie łatwiej
w pewnych miejscach czuby zostawiłam, może coś wymodzę, jak nie, utnę...i przy okazji robiłam sadzonki, tyle tego było oraz z cisów, czy się przyjmą, nie wiem...trzeba pamiętać i podlewać
placki w trawie po krecie, trawa jeszcze nie odrosła
Wieloletni i im dłużej jest, tym większy, obficie kwitnie, na fotce trudno pokazać, ale bardzo go lubię
super, że masz ten rozchodnik, on jest śliczny, swój dzieliłam na 3 i mam jedną dużą i 2 mniejsze kępy, co rok będą zwiększać wielkość....no to rośliny żelazne, pasujące do wszystkiego
to on...i cynie, mąż twierdzi, że wiejskie kwiaty, ale je lubię i już!
od początku do końca mam kawał drogi i po drodze tyle do zrobienia stale, skaczę, jak zając..to tu...to tam
ale na końcu świeci białą ławeczka i tam w cieniu odpoczywam
Irenko, zazwyczaj oglądam w milczeniu, ale tym razem nie mogę się powstrzymać- remonty ogrodowe (i domowe) wyszły Ci rewelacyjnie Wszystko mi się bardzo podoba, ale najbardziej kolor nowych cisów...i róże...
Po prostu pięknie!
Haniu dziękuję tym bardziej, że pierwsza mnie na forum witałaś i wspierałaś
właśnie ta możliwość jest najlepsza, mówiłam, że podziwiam ogrodników, co kawał drogi mają, nie wiem czy dałabym radę...ale masz ogród, zajęć w nim mnóstwo i tyleż trosk i radości, a nóżki wyleczysz i siupbuziaki
kwitnące futro niedźwiedzie z wieloletnim oregano
teraz już busz w zakątku medytacji....dojdą jeszcze nowe ozdoby, ale etapami
zawiodły tu powojniki, powinny wszystkie kwitnąć, a co chwilę jakiś uwiąd je męczy, pierwszy raz tak mam
i anabelle z kokornakiem