Bogdzia też wolę, to co będzie
zebrinusy żółkną, też ciekawie to wygląda
paniprzyroda Mariola, ten upływ czasu najmniej mi się podoba

kiedyś nie było, gdzie rośliny kupować, w 97r był jeden konkretny sklep, u mojej przyszłej koleżanki, netu nie było i jakoś trzeba było sobie radzić i nie było forum!!!...ale pewnie i tak, jak byłoby wszystko, błędów nie unikniesz, bo jednak ważne są warunki dla konkretnych roślin, wilgotność i klasa gleby, nasłonecznienie i pochodzenie
Mala_Mi tak się myślało, może i dobrze

a teraz zmieniamy i tez dobrze; chyba tym zmianom końca nie będzie, bo stale coś nowego nam oferują i to co mamy rośnie i zmienia wszystko

hi, hi..raz, jako drzewo go przerosłam, ale w realu jego 196 nie przeskoczę

i nie chcę

te wyspy, to rodzaj rabaty, ale z gruzu, błota popowodziowego, potem doszły rosliny i ziemia, i powstało coś, co dzieli ogród na 2 części, jakby liściasta i iglastą

tyle razy i tyle fot było, że mój ogród znasz na amen

tu one idą 3 i po prawej las i cała reszta, najlepiej wylukasz na żywo

pod domkiem mam Vanilki, ale czy na pewno, może za rok się okaże, na razie są białe i lekko różowe.
Marzena2007 a wiesz, że ja u ciebie tyle razy byłam tyle razy oglądałam wirtualnie i też mi umyka topografia
Haniu było pracowicie, są prace z którymi musimy przed zimą zdążyć, ale buziaki i ja posyłam
Ula zaklepane
Zielona Marta, bo w ciągu tylu lat rośliny te wysypiska zarosły, o to chodziło

czyli też masz takie same odczucia, jak ja, może jeszcze dajmy im szansę, za rok może pokażą to, co powinny, ale dobrze wiedzieć, ze nie tylko u mnie tak jest, bo mam w planie z ich patyków robić kolejne sadzonki

zachwyca mnie ta Hameln, ma takie czarne kłosy, zwłaszcza przy tej żółci widoczne