wiosną

czyli w kwietniu juz mogę na nią liczyć?





Irenko, byłam, przy okazji o kocimiętce poczytałam, a teraz lecę na tę gulaszową, porównać przepis z moim. Pa

zakochałam się w kocimiętce i będzie na rabaty
a gulaszowa, pewnie twoja lepsza..moja to taka na szybko do zrobienia

Podchodzisz do rabaty bardzo profesjonalnie, więc efekt będzie na pewno piękny, patrzę i się uczę jak się podchodzi do zadania

Gulaszowa zawsze dobra, a smaki trzeba zmieniać, Twoja lżejsza od mojej, więc i zdrowsza, wypróbuję

o..a ja do ciebie pobiegłam!!
czyli załóżmy 5 szt. na metr, to zaraz ile mi potrzeba?!!!
300 sztuk, i na drugą taką samą, tyle, że krótsza będzie...200, razem 500, czy ja to udźwignę!!? się pytam?

myślę, że jednak mniej...posadź 3 szt na metrze a po roku można je podzielić lub zostawić i zarosną



o..a ja do ciebie pobiegłam!!
czyli załóżmy 5 szt. na metr, to zaraz ile mi potrzeba?!!!
300 sztuk, i na drugą taką samą, tyle, że krótsza będzie...200, razem 500, czy ja to udźwignę!!? się pytam?

Irenko - one rosną jak głupie - na mb wystarczą 3 sztuki - jak większe to nawet dwie, bo od razu można je podzielić Pokażę Ci za chwilę te co dostałem od Alinki - tylko daj mi chwilkę