masz już obmyślone roślinki? na razie wyczytałam że myślisz o malwach
mam u siebie kilka sztuk, ale tylko jedną pełną, a reszta pojedyncze
największy problem jaki z nimi miałam to taki, że się pokładały, bo dość wysokie wyrosły, muszę przyznać że w odpowiedniej scenerii wyglądają niezwykle malowniczo
zazwyczaj kojarzyły mi się z wiejskimi klimatami, ale ostatnio gdzieś widziałam chyba w angielskim ogrodzie i wyglądało to slicznie
ciekaw co Danusia na ten temat myśli?
pozdr.
Ta pełna Beatko, śliczna!!! pokładanie to problem, czyli musi cos rosnąc do podtrzymania...a Danusia powiedziała, że problemem jest mączniak, dośc lubi malwy.
z roślinek póki co, mam to; kocimiętka, szałwie w 3 kolorach, róże i laurowiśnia; myślę co jeszcze, a na koniec może się okazac, że koncepcja całkowicie się zmieni!!
Irenko posadziłam go w lipcu 2011, maleństwo takie trzy gałązki na krzyż. Nie wiedziałam że trzeba go jakoś specjalnie prowadzić, miałam go przyciąć na wiosne bo strzelił trochę do góry, ale okazuje się że cięcie tylko po kwitnięciu... tak to jest jak ktoś chce być ogrodnikiem tylko wiedzy mu brakuję
a Twoja lista roślin bardzo kolorowa podoba mi się ta koncepcja ja bym jeszcze dodała przywrotnika , perowskie i werbenę ale może to za dużo na jednej rabacie?
będę podglądać, bo już na samą myśl o angielskiej rabacie robię się głodna
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Irenko posadziłam go w lipcu 2011, maleństwo takie trzy gałązki na krzyż. Nie wiedziałam że trzeba go jakoś specjalnie prowadzić, miałam go przyciąć na wiosne bo strzelił trochę do góry, ale okazuje się że cięcie tylko po kwitnięciu... tak to jest jak ktoś chce być ogrodnikiem tylko wiedzy mu brakuję
moje też było maleństwo, a brak wiedzy ..psy zadbały, stale go podgryzały i w końcu się zagęścił;
cięcie po kwitnięciu zagęszcza roślinę, ale jest jeden problem z nimi, mszyce je strasznie atakują;
czyli teraz po kwitnięciu przytnij, możesz nadać kształt kuli, za kolejny rok czeka cię bajeczne kwitnienie!
Piękne malwy kojaża mi się z babcinym ogródkiem ....zawsze przed oknem kuchennym miała łany malw i hortensje ogrodowe....i jak ona robiła że te drugie zawsze kwitły ńiewiem do tej pory.....ah. Malwy chyba stają się coraz modniejsze
a Twoja lista roślin bardzo kolorowa podoba mi się ta koncepcja ja bym jeszcze dodała przywrotnika , perowskie i werbenę ale może to za dużo na jednej rabacie?
będę podglądać, bo już na samą myśl o angielskiej rabacie robię się głodna
nasionka werbeny mam od Danusi, więc posieję; z tą perovską, to niezła podpowiedź
przywrotnika nie kojarzę, zaraz wyszukam w necie..
no właśnie co? może coś upleść z jakiś gałązek?...w angielskich ogrodach, coś takiego widziałam;
rabata ma długość prawie 60 m, szerokośc dam tak na 1.3m, sporo roślin trzeba, a dopóki się nie rozrosną, pewnie pusto będzie, więc powciskam, co się da; mam jeszcze biały tytoń pachnący od Martek, tez posieję i maciejkę, niech pachnie