Śliczne zdjęcia.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bożenko dzięki
Oby Irenko, oby , na razie doły mi przeszły, mam czas dzięki temu dla siebie. Potem jak juz pójdę w ogród..
____________________
Ania i róże i cała reszta
Aniu, tak trzymaj!!!
Irenko fajne zdjęcia a te pieski to twoje?
____________________
Iwona - Kocham ten ogród
I
wonko moje, jest jeszcze 3, ale gdzieś się zapodział
Irenko, ciesze sie, ze juz lepiej, bo musi byc lepiej skoro odpalilas komputer. Optymistyczne fotki, ale wroble podgladacze jedne, no
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu

Bockowe perypetie ogrodkowe
Bociusiu, w końcu ustrzeliłam jakieś ptactwo
co do choroby, wczoraj mi sie pogorszyło, dostałam wysypki, od twarzy w dół i dziś byłam znowu u lekarza i zong!! zapalenie oskrzeli, ale to pikuś...mam szkarlatynę, a to już grozi komplikacjami i jestem na dobre uziemiona w domu, na dość długo!...i odcięta od kontaktów towarzyskich!
Irenko ciesze się że już czujesz się lepiej i znowu jesteś z nami
Dbaj teraz o siebie i nie szalej o 6 rano w ogrodzie
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Ewcia, na razie poszaleję w łóżku
muszę leżeć, więc na chwilkę będę zaglądać i do wyrka, tak aby leczyć sie i mieć towarzystwo
No ja nie mogę... ... U Ciebie inny klimat, czy co? Gdzie to białe? Ale chorowanie, to wszędzie takie samo Ale nie mówię o sobie, tylko o rodzince - ja na razie nietykalna jestem
Pytałaś Miluśka o cleome. No fakt, że jak od 18-go i nic, to trochę długo. Ale nie zrażaj się, bo ja troszkę wcześniej siałam i wzeszło jakiś tydzień temu. Ale Basia Kraj zalecała przemrożone nasionka, o czym nie wiedziałam, więc dosiałam drugą partię (przetrzymałam w zamrażarce). W międzyczasie dosiałam jeszcze jedną partię, bo te pierwsze nie wschodziły i......... skutek jest taki, że wylazły wszystkie! Mam nadzieję, że masz jeszcze na ewentualną dosiewkę? W razie czego Ci doślę. Cium
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Elfiku, teraz biało zielono; deszcz ze śniegiem, widzę przez okno; fajnie, że jesteś nietykalna, dość się z tymi chorobami namordowałaś!! ja złapałam chorobę zakaźną!! to ja jeszcze na swoje poczekam, ale fakt taki, nie wymroziłam ich, tylko werbenę mroziłam i ta idzie; mam jeszcze zapas, więc jak będę na siłach..wysieję, dzięki wielkie i buziam
Gierczusiu...niestety ze zdrówkiem gorzej, no ale w końcu wyzdrowieję!! przecież zaraz ma być ciepło; póki co izoluję się, bo rozsiewam dziadziostwo!
Gabrysia, no i jak tak liczę, że góra 10 dni i będę jak nowa, ale potem nie robótka, tylko wylot do Holandii, a tam na pewno ciepło
Zdrówka x 3 życzę....
Pozazdrościłaś choróbska Anicie...
____________________
Anna - Lecę w kulki oraz
http://lecewkulkiwdomuiwogrodzie.blogspot.com/
Aniu, wielkie dzięki, bo ta choroba długo się leczy, a przecież mamy wyjazd, no muszę wyzdrowieć!!
mam nadzieję, że Anitce chociaż lepiej
no moja droga masz jeszcze ostatnie dni na wychorowanie się bo potem już tylko wiosna
____________________
Any ogród mały-czyli walka z ugorem
Aniu, tak jest, za 10 dni stanę na nogi!!! łykam juz tonami, mam nowe kolejne specyfiki!
Basiu...fajnie, że juz jesteś i mam nadzieje, że juz powoli u ciebie ok
Bogusiu macham, dobrze że nie z bliska

i dziękuję za kfiatucha!
Agnieszko
ale masz radosny i słoneczny avatar

pozdrawiam
Sebuś, bo te fotki z tego 29, co Madżen szalała w ogrodzie, teraz buro i ponuro, ale i tak jestem uziemiona na cacy!
Martek, nie narzekam..ba cieszę się, że akurat jest tak, bo wyrko moja przystań!.dzięki za gratki
Karola..dzięki...kura młodej cudna, jaką masz utalentowana córcię
Mirka dzięki, ja się będę wiosną byczyć w łóżku
Aga, Basiu i Kasiu, dzięki za te cudne wiosenne kwiatuszki
Aniu, wielkie dzięki

i ja mam w swojej kolekcji gifa, cudniasty, jak tylko będę się lepiej czuć, pobawię się

a te twoje róże w tle są niesamowite!
Aniu an_tre, dzięki

dynamizm w nas wszystkich jest, i całe szczęście, bo przy takiej pogodzie było by okropnie wszystkim, a tak mamy fajnie
Jagoda...dzięki i pozdrawiam, dobrze, że chociaż śnieg was ominął! u nas dziś koło 0 lub 1 na plusie, czyli ździebko zimno
Kasiu, Reniu, Eliza, ćmokam ciepło za piękne kwiatuchy
Edytko, dzięki, trzymam się

...a pokusy są, rośliny czekają
Marta dzięki

teraz snuję pomysły, co i jak i ciągle mi się zmienia koncepcja!!
Zdrowsza już jesteś? Jak Twoje zakupy z Kwiatyllo, doszły?Zdrowiej szybko bo zaraz wiosnę Marzenka przywiezie i będzie robota. Gratki z okazji 800, wprawdzie mamy nie składac ale jak juz jestem to przy okazji....
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bożenko, nie jestem, no głupio się przyznać, ale mam i szkarlatynę; muszę uważać, bo przechodzenie jej w tym wieku, to komplikacje; zamiast chorować za dziecka, odrabiam teraz zakaźne choroby!! Zakupy doszły, w dobrym stanie, nie wie co robić, więc dałam je do chłodnego pomieszczenia w kartonie, jak były; doszły tez głogowniki, są takie piękne i w takiej kondycji!
Bożenko, jakiś nowy zapis w regulaminie, kurcze nic nie wiem z tymi gratkami?..dzięki
Ewelinko, dzięki za gratulacje, ja póki co nic nie wiem o zmianach, mus doczytać