Marzenko, powrót do zdrowia wzmaga aktywność

dzięki, ale do wymuskanego, to mu daleko
Renatko w pracy wszystko odpocznie i znowu ruszysz
Haniu na razie tylko plątałam się w niedzielę i jakieś drobne, lekkie rzeczy zrobiłam, cała masa przede mną, zwłaszcza posadzenie roślin, schowałam w domku letnim, zapomniałam i bidne są

dziękuję w imieniu Waligóry i to świństwo trzeba rzucić!
Aniu ja dalej dumam, gdzie wsadzić, chyba na razie wsadzę gdziekolwiek, aby ich nie stracić, a potem przesadzę najwyżej, no bo tyle roślin czeka, a ja wiem, ze nie dam radę
Bożenko dzięki, jaka pochwała

! porządek robiliśmy na jesień, a w styczniu, jak wstawałam rano dokończyłam resztę, całe szczęście, bo teraz nijak bym nie mogła

i wstyd byłoby cokolwiek pokazać
Mirka wiosna jest, ewidentnie wszystko buja

działka ma 2500, więc oboje mamy co robić, dlatego chyba u mnie nigdy nie będzie tak, jak sobie marzę, nie wyrabiam się
Gabrysiu chyba większość już tak ma
Kasiek no to już całą masa tulipanków, cudne!
AgnieszkaW zaraz biegnę do was, pooglądam, chyba nie jest źle, te temperatury i słońce swoje robią
Pola w czwartek jeszcze kontrolna wizyta u lekarza i w drogę, a ogród dziękuje

Aniu monte sama, ale nie teraz, to praca jesienna i w styczniu, jak było ciepło, reszta później

dięki za troskę
Kasiu mnie zdziwiła trawa, co roku była obleśna, dosłownie, bo krety i psy, ale w w tym roku ładna i ani jednego kopca, opłaciła się systematyczność, Waligóra walczył, jak lew
Sebuś dzięki za pochwały, jak one cieszą
Haniu z dwóch światów, jak miło że zajrzałaś, dzięki

pochwały od wszystkich ogrodników są najcenniejsze
Robert dzięki za wspaniałe zdjęcia i tego susła, co niechybnie ogłasza wiosnę

masz tam raj do podziwiania i pewnie, niejeden pomysł przeniesiesz do siebie

pozdrawiam i trzymaj się tam na obczyźnie
Mira a jednak się opłaciło to ranne podciąganie, teraz widzisz od miesiąca nic, no i przede wszystkim wiadomo, jaka była pogoda, dziękuję
Jula uparciuchy tyrają ile się da, ale tak bez żartów, to efekt prac w jesieni

pogoda boska, więc na pewno masz słońce; widziałam dziś motyle i to róże kolory!
Gosiu ja tam u ciebie wszystko w idealnym stanie widziałam

deszczyk roślinkom się przyda, pewnie skończy szybciej niż myślisz padać

posyłam słonko