za takie zdjęcia i za biel w ogródku tez uwielbiam zimę..i za spacery po iskrzącym, skrzypiącym sniegu
ale za ślizgawkę na drogach niekoniecznie...hehhee
Zdjęcia fajowe )
Ja też nic nie robię z modrzewiami...one są odporne - stety albo niestety Bo jakby się im coś stało to zawsze na inne "drapaki" można wymienić...a inaczej to szkoda wywalać
Fajnie mamy teraz w ogródkach .... Delikatny mrozik .... przysypane rośliny .... i od czasu do czasu świecące słońce , tak jak lubię pozdrawiam Aguś .....
Wiunia -dziękuję
Ania - ja zimę lubię tylko za tą czystość i spokój... niestety na nartach jeździć nie umiem
Magda - u nas ślizgawka na drodze już jest, modrzewie lubię ale tylko te w formie szczepionej więc niech im zima nie zaszkodzi
Sylwia - ja też lubię podziwiać ogród zimą ale przez okno, zmarzluch jestem ps. następnym razem to na pewno sobie nie odpuszczę takiej przyjemności pozdrawiam
Aga - dzięki