Ratunku, cebulowe mi zaczynają wychodzić w październiku!
O co chodzi?

Sadziłam w połowie września z nadzieją na efekty wiosną

To są chyba narcyzy i szafirki.(?)

Szafirki wypuszczają liście jesienią , ale narcyzy...niedobrze....Musisz liczyć albo na ochłodzenie albo (o ile nie zakwitną) na zimę przysyp je ziemią lub korą.

moje też wychodzą
do szafirków przywykłam (tylko nie wiem czy przycinać....?) ale reszta...niefajnie.... ;-(
za ciepło , ehhh

Szafirkami się nie martw, u mnie też są (w tamtym roku też były i kwitły potem). U mnie w tamtym roku dwa narcyze wylazły gdzieś w listopadzie. Wiosną nie kwitły, niestety

Szafirki puszczają liście na początku jesieni, ale nie wiem czy pierwszoroczne. Narcyzy to zagadka

Szafirki puszczają zawsze liście..... i tak ma być....
Jeżeli narcyzy to niedobrze... ale może to wszystko szafirki.......
Wcześnie posadzone i jeszcze wyściókowane korą....
Dlatego ja dopiero zaczynam sadzić....

Zamiast narcyzów mogą to być jeszcze tulipany, bo dwie kępy tam sadziłam.
No ale to wszystko jedno
Sadziłam, gdy wszyscy sadzili i zgodnie z opakowaniem.
W przyszłym roku posadzę duużo później.

u mnie zakwitła forsycja...

grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)

u mnie zakwitła forsycja...

No i ło co chodzi z tą jesienią???

U mnie wychodzą hiacynty.......