Mala_Mi
18:59, 25 paź 2013

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Ufff.... zafugowane...ale łapki od wody jeszcze nie mogą pisać.
Ewuś.. niestety jestem potrzebna Mackowi do fugowania..sam nie wyrabia
Za kulkami pod ściana ciepnęłam na razie zamiast lustra czosnki.. białe... na sąsiedniej rabacie są fioletowe.. i pomiędzy kulkami trochę tulipanów biało-zielonych... jakoś nie wytrzymam chyba z jednakowym widokiem cały rok
Ale tulipki nie wszystkie posadziłam, bo musiałam fugować kamyki..
Synuś pierwszy raz układał takie kamyki.. a ja pierwszy raz je fugowałam.. ciekawe co napapraliśmy...bo robiliśmy już po ciemku.. płytki kiedyś sobie zafugowałam w mieszkaniu i na balkonie.. ale to co innego..
To nasz debiut
Jak nie wyjdzie to trudno.. ale zawsze możemy powiedzieć że sie staraliśmy..
A teraz idę sie umyć z tego betonu
M stwierdził, że przed wejściem zrobił sie plac, że możemy ustawić stolik i gości witać chlebem i solą, a nawet wódką.. wiec Mira przyjeżdżaj na odbiór robót ....
A my musimy jeszcze drugą stronę ścieżki ułożyć ... i jutro jadę kupić kamyki do wysypania rabat.... będzie kamyk.. wszędzie....
I nóżki zamaskowane.. tyle o ile.. ale za rok liczę, że jakoś to będzie... na razie Baba Jaga... rok przeżyję
Ewuś.. niestety jestem potrzebna Mackowi do fugowania..sam nie wyrabia

Za kulkami pod ściana ciepnęłam na razie zamiast lustra czosnki.. białe... na sąsiedniej rabacie są fioletowe.. i pomiędzy kulkami trochę tulipanów biało-zielonych... jakoś nie wytrzymam chyba z jednakowym widokiem cały rok

Synuś pierwszy raz układał takie kamyki.. a ja pierwszy raz je fugowałam.. ciekawe co napapraliśmy...bo robiliśmy już po ciemku.. płytki kiedyś sobie zafugowałam w mieszkaniu i na balkonie.. ale to co innego..
To nasz debiut

A teraz idę sie umyć z tego betonu

M stwierdził, że przed wejściem zrobił sie plac, że możemy ustawić stolik i gości witać chlebem i solą, a nawet wódką.. wiec Mira przyjeżdżaj na odbiór robót ....
A my musimy jeszcze drugą stronę ścieżki ułożyć ... i jutro jadę kupić kamyki do wysypania rabat.... będzie kamyk.. wszędzie....
I nóżki zamaskowane.. tyle o ile.. ale za rok liczę, że jakoś to będzie... na razie Baba Jaga... rok przeżyję

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.