To był Bob Flowerdew, mój idol

. W oponach miał też zbiornik na wodę, prawie staw, ale ładne to nie było, niestety. Oprócz opon wykorzystywał w ogrodzie stare dywany.
Ale ja chciałam o skrzyniach. Pytałaś u mnie Figo o skrzynie - moje zrobione są ze zwykłych desek użyanych do szalunku, pierwsza powstała z tych, które zostały mi po budowie fundamentu pod szklarenkę pomidorową, więc zachowałam się prawie jak Bob Flowerdew.
Zaimpregnowane są od wewnątrz zwykłym drewnochronem, a od środka tylko brzegi które widać.
Wszystkie skrzynie są tej samej wielkości, piąta z warzywami stoi wzdłuż szklarenki, może dlatego wydawała Ci się inna. W dwóch rosną truskawki, w trzeciej poziomki, w czwartej ogórki i cukinia, a wcześniej rukola i rzodkiewki. Jak się skończą truskawki, zamienimy miejsca z warzywami i ogórkami i w ten sposób będzie płodozmian co parę lat.
Zrób sobie podpis, proszę. Łatwiej będzie poszukać Twojego wątku. Instrukcja jest w wątkach "technicznych".