Justyna
20:10, 09 wrz 2017

Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Izo, u nas tydzień dość chłodny, za to weekend ciepły i słoneczny
Oby ta piękna jesień trwała jak najdłużej.
Dziękuję za różyczki, wyglada jakbyś je nocą robiła
Jolu, dzieki za polecenia. Przez Kościerzynę często przejeżdżałam, ale w szkółce o której piszesz nie byłam. Następnym razem ją odwiedzę. We Franku byłam raz. I to mi wystarczy
Kasiu, rutewek nigdy jeszcze sama nie rozmnażałam. Wiem jedynie, że nasiona potrzebują stratyfikacji. Sama wysiała mi się Delavaya, gatunek, nie odmianowa. Miałam kilka sadzonek, które poszły w świat. Na zimę ich nie ścinam. Odmianowe jeszcze nigdy mi się nie wysiały. Ale odmianowe mam młodsze od gatunku. Pewnie, jak każdą bylinę, można je rozmnożyć przez podział. Nie robiłam tak, bo żal mi było pomniejszać kępy, im starsza/większa, tym piękniejsza. Zawsze jak chciałam kolejne, kupowałam nowe sadzonki. Jeśli miałabym ją dzielić, to wiosną. A wysiewu spróbowałabym po przemrożeniu zimowym nasion. Tyle z domysłów, bo praktyki w tym temacie nie mam
Rutewki w tym roku wyjątkowo długo kwitną. Rekordzistkami są te rosnące w cieniu. Splendide White ponad dwa miesiące
*****
Zostawiam świecznice
Tak cudnie pachną! Codziennie je wącham i nawąchać się nie mogę
To jedna z moich ulubionych jesiennych bylin 
Do pary z sadźcem przyciągają mnóstwo motyli

Dziękuję za różyczki, wyglada jakbyś je nocą robiła

Jolu, dzieki za polecenia. Przez Kościerzynę często przejeżdżałam, ale w szkółce o której piszesz nie byłam. Następnym razem ją odwiedzę. We Franku byłam raz. I to mi wystarczy

Kasiu, rutewek nigdy jeszcze sama nie rozmnażałam. Wiem jedynie, że nasiona potrzebują stratyfikacji. Sama wysiała mi się Delavaya, gatunek, nie odmianowa. Miałam kilka sadzonek, które poszły w świat. Na zimę ich nie ścinam. Odmianowe jeszcze nigdy mi się nie wysiały. Ale odmianowe mam młodsze od gatunku. Pewnie, jak każdą bylinę, można je rozmnożyć przez podział. Nie robiłam tak, bo żal mi było pomniejszać kępy, im starsza/większa, tym piękniejsza. Zawsze jak chciałam kolejne, kupowałam nowe sadzonki. Jeśli miałabym ją dzielić, to wiosną. A wysiewu spróbowałabym po przemrożeniu zimowym nasion. Tyle z domysłów, bo praktyki w tym temacie nie mam

Rutewki w tym roku wyjątkowo długo kwitną. Rekordzistkami są te rosnące w cieniu. Splendide White ponad dwa miesiące



*****
Zostawiam świecznice

Tak cudnie pachną! Codziennie je wącham i nawąchać się nie mogę






Do pary z sadźcem przyciągają mnóstwo motyli


