Witam. Piękne te Wasze inspiracje.
Zestawienia z kosodrzewiną i wrzosami jeszcze nie było, więc wklejam zdjęcia z wycieczki do Magicznych Ogrodów koło Puław.

I moje bidulki wsadzone późną jesienią 2015. Mam nadzieję, że odbiją po zimie.

Odbiją i będą miały po 3 razy więcej pędów w każdej kępie. Możesz je nawet pooddzielać i posadzonkować, w szybkim tempie będzie dziesięć razy więcej.

Jak będą kwitły możesz nawet uciąć parę pędów z kwiatem i posadzić. Ja takie z wody (kwiaty z bukietu) posadziłam.

Nawet nie wiesz Danusiu jak mnie cieszą Twoje słowa Jeżeli przeżyły zimę na pewno je będę rozmnażać, bo to piękna roślina.

Przeżyły , moje w donicy bez okrywania dają radę

Faktycznie to bardzo ładna roślina kupowałam właśnie w tym roku i żałuje że nie wzięłam od razu dwóch odmian

Gardenarium napisał(a)

Odbiją i będą miały po 3 razy więcej pędów w każdej kępie. Możesz je nawet pooddzielać i posadzonkować, w szybkim tempie będzie dziesięć razy więcej.

Jak będą kwitły możesz nawet uciąć parę pędów z kwiatem i posadzić. Ja takie z wody (kwiaty z bukietu) posadziłam.

Danusiu, jak dzielić te rozchodniki? Sama mam sporo terenu do obsadzenia ta rosliną, gdzie sucho i słonecznie. Tylko nie wiem jak mnożyć rozchodniki.

Rozchodniki to chyba najłatwiejsze wuprawie byliny. Po prostu rosną jak na drożdżach i się przyjmują.

Możesz wykopać całą kępę i ją [podzielić na kilka. Szybko odrośnie.

Wiosną jak obetniesz stare pędy, które chroniły roślinę zimą, to w środku widzisz takie małe "kapiustki". Jedna kapustka to jeden pęd. Kępa kapustek to kępa rozchodnika. Nic się nie stanie jak co którąś obetniesz, przesuszysz i posadzonkujesz.

To co zostanie nawet się rozgałęzi.

Gdy utniesz dłuższy pęd, pozostawiając nieco, też będzie z tego dwa pędy To niesamowite. W sezonie ucinasz pędy, przecinasz na pół i masz dwie sadzonki.

Można także późnym latem sadzonkować liście Jeśli jakimś trafem opadną na ziemię, mogą same wypuścić bez ziemi korzenie i zacząć rosnąć. Jesienią zrobiłam sobie taką oto szkółkę

Matko święto, nawet z liści rosną? To magia Na wiosnę sadzonkuję, mam 5 sztuk, zrobię więcej. Dziękuję za wskazówki. Trzymajcie kciuki. Efektami się pochwalę.

Na pewno się uda. Wsadz od razu w docelowe miejsce i podlewaj.
Mi w zeszłym roku ukorzenilo się tak 20/20 sztuk.